Kamienne kopczyki często można zobaczyć w górach, ale zdarzają się i nad morzem, np. na plaży w gdyńskim Orłowie. Przez wielu turystów traktowane są po prostu jako swojego rodzaju ślad, pozostawiany po wizycie w danym miejscu - oczywiście zdecydowanie lepszy niż podpis na skale albo pniu drzewa. W wielu krajach tradycyjnie przypisywane jest im też znaczenie orientacyjne. Kamienne konstrukcje mają pomagać wędrującym trzymać się szlaku w czasie złych warunków pogodowych, np. mgły czy ulewnych deszczów.
Kamienne kopczyki zaburzają ekosystem
Jak się okazuje, pozornie niegroźny zwyczaj może mieć negatywne konsekwencje. Po pierwsze, wielu turystów ustawia kopczyki "na pamiątkę" w przypadkowych miejscach. W efekcie inna osoba może błędnie uznać je za oznaczenie właściwego szlaku i zgubić się w górach.
Co więcej, takie intensywne - wszak w niektórych miejscach powstaje kilkanaście takich budowli dziennie - przenoszenie kamieni ma zły wpływ na środowisko.
Przenoszenie kamieni odsłania glebę i zaostrza erozję, niszcząc miejsca, które są schronieniem dla milionów bezkręgowców - zauważa piszący o środowisku dziennikarz Patrick Barkham.
Kilka lat temu we Francji apelowano do turystów, aby w ogóle nie ruszali kamieni na plażach, bo stanowią naturalną ochronę wybrzeża przed erozją. Dodatkowo podkreślano, że część kopczyków jest tak wysoka, że jeśli się przewrócą, to mogą wyrządzić krzywdę człowiekowi. Niestosujący się do zakazu mogą być ukarani grzywną w wysokości do 1,5 tys. euro (ok. 7,2 tys. zł).
Czytaj także: Polacy zastąpili Rosjan. Lepsi tylko Brytyjczycy
Turyści nieświadomie niszczą ruiny
Kolejna kwestia to możliwość zniszczenia starożytnych ruin, bo turyści często nie mają pojęcia, skąd wzięły się przenoszone przez nich fragmenty skał.
Nie jest fanaberią obawa o to, że starożytne ruiny mogą zostać naruszone. Historic England (brytyjska instytucja publiczna zajmująca się m.in. ochroną zabytków - przyp. red.) w zeszłym roku ostrzegało, że budowa kopczyków zagraża zabytkom takim jak neolityczny Stowe's Pound w Kornwalii - tłumaczy Patrick Barkham.
Jak widać, lepiej unikać tworzenia nowych kamiennych kopczyków. Jednak nie niszczmy również tych, które już istnieją, bo być może stanowią oznaczenie szlaku.
Czytaj także: Zamówiła kanapkę w samolocie. Tego się nie spodziewała
Źródło: Mirror.co.uk, Radio France Internationale
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.