Jednym z miejsc, ściągających turystów z całego świata do Tajlandii, jest znana z filmów plaża Maya Bay. Leży na wyspie Koh Phi Phi Leh, w zatoce otoczonej przez sięgające 100 m strome klify.
Niebiańska plaża zamknięta 4 lata
Biały piasek, turkusowa woda i stumetrowe klify porośnięte zielenią sprawiły, że w plaży zakochali się nie tylko filmowcy, ale i turyści. Niestety w końcu zaczęło ich tam przyjeżdżać za dużo.
Szacuje się, że u szczytu popularności w 2018 r. na słynną plaże przyjeżdżało nawet 6 tys. osób dziennie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety, ta przepiękna, ale niewielka zatoka stała się ofiarą własnej popularności. Turyści przyczynili się do dewastacji okolicy i rafy koralowej. Odwiedzający pozostawili na plaży śmieci i niszczyli rośliny. Kotwice łodzi zniszczyły nawet 50 proc. koralowców z zatoki.
Czytaj także: Szukasz w Polsce plaż bez parawanów? Mamy coś dla ciebie
Zdjęcia tysięcy turystów tłoczących się na chronionym obszarze naturalnym wywołały oburzenie wśród obywateli Tajlandii. W efekcie, w 2018 r. urzędnicy zdecydowali o zamknięciu zatoki na cztery miesiące.
Gdy jednak zdali sobie sprawę, że przywrócenie zatoki do wcześniejszego stanu zajmie znacznie więcej czasu, urzędnicy stopniowo przedłużali zakaz wstępu. W efekcie plaża została zamknięta na prawie cztery lata.
Czytaj także: To nie żart. Tyle trzeba zapłacić za miejsce na plaży
Słynna plaża znowu zamknięta
Plażę otwarto w styczniu 2022 r. Wcześniej została dokładnie oczyszczona ze śmieci. W okolicy posadzono drzewa, rośliny i koralowce. Zainstalowano także całkowicie nową infrastrukturę turystyczną w zatoce i wokół niej. Zbudowano promenadę, aby ograniczyć uszkodzenia piasku i roślin.
Park ograniczył też całkowitą liczbę turystów do około 4000 dziennie i nie zezwala na pływanie w zatoce, aby chronić wrażliwą ekologię wyspy. Nie można w niej też cumować łodzi.
Mimo to w 2023 r. plaża znów jest niedostępna dla turystów. Ogłoszono, że Maya Bay pozostanie zamknięta przez dwa miesiące w porze monsunowej - od 1 sierpnia do końca września.
Władze robią to także dla bezpieczeństwa turystów, ponieważ silne fale w porze deszczowej utrudnią łodziom cumowanie w zatoce Loh Sama, która znajduje się w odległości spaceru od zatoki Maya. Ogłoszono, że plaża będzie zamykana co roku.
Źródło: Bangkok Post