Radości nie byli końca, gdy w poniedziałek po czterech miesiącach Villa Vie Odyssey w końcu wypłynęło z portu w Belfaście. Jednak we wtorek na stronie Belfast Harbour pojawiła się informacja, że powrót Villa Vie Odyssey planowany jest już o godz. 23:00.
Skąd ten szybki powrót? Pasażerowie usłyszeli, że wycieczkowiec musi wrócić do miasta, żeby... dopiąć ostatnie formalności.
Luksusowy statek pasażerski utknął na mieliźnie z powodu nieoczekiwanych prac naprawczych jeszcze w maju, zmuszając tym samym pasażerów do zapoznania się z widokami, jakie oferuje Belfast i Irlandia Północna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkańcy Villa Vie Odyssey pożegnali się z miastem w Irlandii Północnej, z którym tak dobrze się zapoznali w poniedziałkowy wieczór, zabierając ze sobą pamiątki i wspomnienia.
Utknęli w porcie na miesiące. Pływać będą przez lata
Pewna para przyszłych podróżników zaręczyła się, czekając na rozpoczęcie rejsu. Gian Perroni z Vancouver w Kanadzie i Angie Harsanyi z Kolorado w USA poznali się, chodząc tam i z powrotem ze statku w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Po oświadczynach podczas pełni przyznali, że podczas tego kilkumiesięcznego "uziemienia" znaleźli swoje bratnie dusze.
69-letnia Cyndi Grzybowski z Appling w stanie Georgia powiedziała, że zawsze chciała zobaczyć świat i była podekscytowana rozpoczęciem podróży.
Moja druga połówka zmarła trzy lata temu, więc to daje mi okazję, aby dosłownie opuścić farmę i zobaczyć świat. To jest coś, co chciałam zrobić - powiedziała w poniedziałek reporterom.
Luksusowy rejs oferuje wynajem na okres od 35 do 120 dni, a wille można kupić w cenie od 90 000 do 260 000 funtów. Posiadanie willi na pokładzie gwarantuje pokój na co najmniej 15 lat, ale własność pozostaje ważna przez cały okres eksploatacji statku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.