Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ta podróż była spełnieniem ich marzeń. Makabryczny finał

15

Tragiczny finał miała wymarzona wyprawa dwóch holenderskich studentek do Panamy. Kobiety najpierw przepadły bez śladu, a po wielu miesiącach poszukiwań dokonano makabrycznego odkrycia.

Ta podróż była spełnieniem ich marzeń. Makabryczny finał
Kris i Lisanne (Twitter)

Studentki z Holandii marzyły o wycieczce do Panamy. W końcu udało im się wybrać na takie wakacje.

21-letnia Kris Kremers i 22-letnia Lisanne Froon po dotarciu na miejsce przebywały u panamskiej rodziny. 1 kwietnia 2014 roku pożegnały się z nią i ruszyły na spacer po przepięknych lasach wokół wulkanu Baru w małej miejscowości Boquete.

Niestety, wówczas przepadły jak kamień w wodę. Detektyw z Amsterdamu Dick Steffens uważa, że Kris mogła zostać uwikłana w przestępczy proceder na tle seksualnym. Pojawiają się różne hipotezy. Nie wiadomo jednak, czy któraś z nich pokrywa się z rzeczywistością.

Panamska policja nie ustaliła zbyt wiele. Poszukiwania trwały od 2 kwietnia 2014 roku. Zaangażowało się w nie wiele osób - ratownicy, rodzina studentek i szereg innych ludzi. Niestety, w dżungli nikogo nie znaleziono.

W końcu jedna z miejscowych kobiet przekazała plecak należący do jednej z zaginionych. Panamka relacjonowała, iż natknęła się na niego na polu ryżowym na brzegu rzeki. W środku znajdowały się m.in. okulary przeciwsłoneczne, biustonosze, woda i paszport Lisanne, a także telefony i aparat 22-latki.

Śledczy przeanalizowali zdjęcia. Były one bardzo tajemnicze. Wykonane zostały w głębokiej dżungli, w nocy 8 kwietnia. Nie wiadomo, kto jest ich autorem.

Na jednej z fotografii widać tył głowy Kris. Niektórzy badacze twierdzą, że pojawiła się tam również krew wyciekająca z jej skroni.

Są też takie sugestie, że zdjęcia zrobił ktoś inny, już po zabiciu studentek. Godnym uwagi jest fakt, że dziewczyny aż 77-krotnie próbowały skontaktować się z policją. Było to jednak niemożliwe ze względu na brak zasięgu.

Zdjęcie z aparatu - głowa jednej z dziewczyn
Zdjęcie z aparatu - głowa jednej z dziewczyn (Twitter)

Tajemnicza śmierć studentek

Służby przeszukały teren, na którym znaleziony został plecak. Wówczas znaleziono ubrania Kris. Były starannie poskładane wzdłuż rzeki.

Dwa miesiące później w tym samym miejscu znaleziono kość miednicy i stopę w bucie - relacjonowała gazeta "La Estrella de Panama".

Natrafiono na szczątki obu kobiet. Kości Lisanne wyglądały tak, jakby rozkładały się zupełnie naturalnie. Jeżeli chodzi o Kris, to w tym przypadku kości były zaskakująco białe. To sprawiło, że pojawiły się hipotezy, iż ktoś był zamieszany w jej śmierć.

Śmierć studentek nadal jest tajemnicą. Holenderscy dziennikarze Marja West i Jurgen Snoeren uważają jednak, że zdołali rozwiązać tę zagadkę. - Właściwie dla nas też było to zaskoczeniem, ale nasz wniosek musiał być taki, że był to wypadek. Zajęło nam to sporo czasu, aby do tego dojść - powiedzieli w rozmowie z "The Daily Beast".

Biorąc pod uwagę wszystko, co czytam w aktach policyjnych, to nie mogło być nic innego... Istniała pewna sekwencja i czas, które musiały być spowodowane przez gwałtowne powodzie, typowe dla tego regionu i pory roku - podsumował Snoeren.
Zobacz także: Ostre słowa o Adamie Glapińskim. "Szkodnik polskiej gospodarki"
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Kontrowersyjne oświadczenie nt. sprzętu WOŚP. Prawniczka: nie mają mocy prawnej
Zagrożenie zdrowia i życia. Rodzina błaga o pomoc w odnalezieniu 22-latki
Nowy kalendarz ferii zimowych. "Ceny spadną"
Dramatyczna akcja służb na Podkarpaciu. Przysypany mężczyzna
Seniorzy masowo tracą pieniądze. Myślą, że idą na bezpłatne badania
Iga Świątek zagra w kolejnej rundzie. Teraz mecz z Niemką
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić