Znana stewardesa Brenda Orelus - nazywana na TikToku FlightBeaB - opublikowała półminutowy filmik, w którym wyjaśnia, gdzie w samolocie jest najbardziej brudno. Nagranie zostało wyświetlone już prawie 30 tys. razy i zyskało blisko 4 tys. polubień.
Stewardesa zdradza sekret
Czy wiesz, że kieszenie na oparciach foteli są najbrudniejszą powierzchnią w samolocie? Są brudniejsze niż toalety, poduszka na fotelu czy rozkładane stoliki. Pozwólcie, że powiem wam dlaczego - mówi Brenda.
W dalszej części zdradza ona intrygujący sekret. Okazuje się, że najbrudniejsza część samolotu to kieszenie na oparciach foteli. Jak się okazuje, jedynie wyciąga się z nich śmieci pozostawione przez pasażerów. Nie są natomiast czyszczone czy dezynfekowane, czego nie można powiedzieć o toaletach, którymi regularnie zajmują się firmy sprzątające. Brudne chusteczki, gumy do żucia, paznokcie, majtki, skarpetki, wyssane cukierki i ogryzki - to wszystko, co można tam znaleźć.
Internauci reagują na odkrycie
Ludzie byli oszołomieni informacją, którą podzieliła się stewardesa. "Zwykle wkładam tam telefon", "Nigdy więcej tego nie dotknę", "Przez to nie czuję się komfortowo", "Nie chciałem o tym wiedzieć. Dużo latam" - czytamy pod nagraniem. Inni zgadzają się z autorką wideo i twierdzą, że wiedzieli już o tym wcześniej. "To prawda" - piszą internauci. Jeszcze inni dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat kieszeni w oparciach foteli. "Widziałem kiedyś, jak rodzic umieszczał tam zużytą pieluchę" - skomentował pewien mężczyzna.
Nagranie skomentowała także osoba, która pracuje w filmie sprzątającej samoloty. Nie zgadza się ona z tezą stewardesy. "To nie prawda. Pracuję jako sprzątacz samolotów i tak naprawdę mamy dwie drużyny - jedna zbiera śmieci, druga dogłębnie czyści" - pisze.
Źródło: The Sun/TikTok