Turysta jadł lody w Rzymie. Ponad 2 tys. zł kary

Turysta ze Stanów Zjednoczonych otrzymał aż 450 euro kary za jedzenie lodów w nieodpowiednim miejscu. Okazało się, że mężczyzna usiadł na stopniach zabytkowej fontanny.

RzymRzym - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay

Do zdarzenia doszło w Rzymie w dzielnicy Monti. W sobotę, we wczesnych godzinach porannych, turysta z USA został ukarany grzywną w wysokości 450 euro (2,1 tys. zł). 55-latek spożywał lody na stopniach zabytkowej Fontanny dei Catecumeni.

Mandat za jedzenie lodów

Jak przekazuje dziennik "La Repubblica" 55-latek miał przy sobie także piwo. Policjanci, którzy go zauważyli zwrócili mu uwagę, ale mężczyzna nie zareagował. Kiedy po kolejnej prośbie o zejście, turysta nadal siedział na fontannie, policjanci postanowili go ukarać.

Turysta nie był świadomy ograniczeń wprowadzonych w 2017 roku przez Virginię Raggi - ówczesną burmistrz Rzymu. Zakazano jedzenia i picia koło historycznych fontann, a także siadania na ich marmurowych brzegach, moczenia nóg, kąpieli czy też pojenia zwierząt. Nie można również wspinać się po zabytkach, pisać po nich, czy zostawiać w ich pobliżu śmieci. W dekrecie zabroniono czynności, które określono skrótem jako "biwakowanie".

Wyjątkiem od tych zasad jest tradycyjny gest wrzucania monet np. do Fontanny di Trevi. Władze Rzymu wprowadziły szereg ograniczeń, aby zadbać o zabytki i przywrócić miastu dawny wygląd. To także sposób na walkę z wandalizmem.

W 2022 roku pojawiło się kolejne rozporządzenie. Radni Rzymu jednogłośnie zagłosowali za zainstalowaniem blokad na słynnych Schodach Hiszpańskich. Blokada ma uniemożliwiać wjazd na najsłynniejsze schody świata, a pojawiły się doniesienia o kierowcach, którzy decydowali się na taki manewr.

W maju mężczyzna wtargnął na schody potężną limuzyną, niszcząc kilka stopni. W czerwcu amerykański turysta został ukarany grzywną za zrzucenie elektrycznego skutera w dół schodów, co podobno spowodowało ogromne szkody, szacowane nawet na 25 tys. euro.

Wakacje kredytowe podsycą inflację? Wiceminister: to nie jest dosypywanie pieniądza, który nie pracuje na rynku

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos