Zjednoczone Emiraty Arabskie słyną z surowych przepisów dotyczących ochrony prywatności i poszanowania godności osobistej. Nagrywanie osób bez ich zgody, zwłaszcza w sposób mogący narazić je na publiczne potępienie lub nienawiść, jest w tym kraju przestępstwem.
Jak informuje portal "Onet", wideo przedstawiające taki przypadek wywołało burzę wśród internautów, którzy skrytykowali turystki za brak znajomości lokalnych przepisów i brak szacunku dla miejscowej tradycji religijnej oraz kulturowej. Kobietom grozi kara pozbawienia wolności na okres co najmniej sześciu miesięcy oraz grzywna w wysokości do 100 tysięcy funtów (ponad pół miliona złotych).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmiały się z muzułmanki. Sprawą zajmuje się policja
Na 13-sekundowym nagraniu, które błyskawicznie zyskało popularność w mediach społecznościowych, słychać dwie zagraniczne turystki drwiące z muzułmanki ubranej w nikab. Jedna kobieta nagrywa ją w momencie, gdy spożywa posiłek w towarzystwie swojego partnera w restauracji.
Według doniesień brytyjskiego tabloidu "Metro", policja w Dubaju szybko zareagowała na incydent, potwierdzając, że wszczęto dochodzenie w tej sprawie. Władze podkreśliły, że sprawa została skierowana do odpowiednich organów ścigania.
Przy okazji przypomniano o konieczności przestrzegania miejscowych praw oraz respektowania norm społecznych obowiązujących w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Zarówno mieszkańcy, jak i odwiedzający ten kraj goście mają obowiązek dostosowywać się do zasad, które kładą szczególny nacisk na ochronę prywatności.
Nieprzestrzeganie tych zasad może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi, co jest cenną lekcją dla wszystkich odwiedzających Emiraty.