Mazowiecki Port Lotniczy Warszawa-Modlin działa już 10 lat. Zlokalizowany ok. 35 km na północny zachód od śródmieścia stolicy. Latem 2022 roku lotnisko to oferuje przeloty do blisko 60 miejsc. Niestety, spora część pasażerów narzeka na potworny tłok.
"Ścisk totalny" na lotnisku Warszawa-Modlin
Dziennikarz i podróżnik Michał Cessanis miał okazję polecieć z tego portu lotniczego do Rygi. Jak wynika z jego relacji, sytuacja na lotnisku bywa naprawdę dramatyczna.
Jestem przerażony tym, co widzę na lotnisku Warszawa Modlin! Niewyobrażalne tłumy podróżnych, którzy chcą wylecieć w ludzkich warunkach na wymarzony urlop - napisał na Instagramie. - Co ich tu czeka? Ścisk totalny, siedzenie na podłodze, także przy wejściach do toalet.
Cessanis pokusił się nawet o relację z męskiej toalety. Na zdjęciu widać pisuar pełen niespuszczonego moczu. - Tłoczno i nasikane - dodał w opisie zdjęcia.
W odpowiedzi na post Cessanisa ktoś napisał wprost, że trzeba się cieszyć, iż możemy latać, a "jak ktoś nie lubi ścisku, to można latać z innych większych lotnisk".
Dla mnie to okropne podejście do pasażerów! - zripostował dziennikarz.
Tłumy na lotnisku w Modlinie w szczycie sezonu to standard, jednak nikomu nie jest łatwo to zaakceptować. - Warunki okropne! Wszyscy przeciskają się między sobą, nie ma gdzie usiąść, a nawet postać. Pierwszy raz tam byłam i nigdy więcej! - napisała jedna z obserwatorek.
Zły moment na remont lotniska?
Okazuje się jednak, że jednym z powodów takiego tłoku jest remont, który ma miejsce na terenie portu lotniczego. Dlatego też część terminala jest tymczasowo niedostępna dla pasażerów.
Ktoś bez rozumu wpadł na pomysł remontowania tak małego lotniska w szczycie sezonu wakacyjnego. Jesteśmy traktowani jak bydło, a nie pasażerowie!!! Cisną mi się na usta najgorsze przekleństwa - zakończył post Cessanis.
A jakie są wasze doświadczenia w podróżach z tego portu lotniczego?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.