Parki narodowe to nie tylko miejsce do bliskiego obcowania z przyrodą i podziwiania jej cudów, ale przede wszystkim jednostki stworzone do jej ochrony. Na terenach takich parków obowiązują rygorystyczne przepisy, dzięki którym flora i fauna może być w ich granicach całkowicie bezpieczna.
Czasem chodzi o wyjątkowe gatunki roślin, innym razem o siedliska zwierząt zagrożonych wyginięciem, a w niektórych przypadkach nawet o krajobrazy czy miejsca, które są cenne w kontekście dziedzictwa całego kraju. Niezależnie od aspektu, pod jakim na parki narodowe spojrzymy, ich nadrzędną rolą jest ochrona.
Nie powinien więc dziwić nas fakt, że zarządcy parków dobro chronionych zwierząt będą stawiać wyżej niż komfort turystów czy podróżników. Właśnie to ma zresztą miejsce w Karkonoskim Parku Narodowym, niezwykle popularnym wśród odwiedzających.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na parę miesięcy niektórzy turyści będą musieli zmienić swoje przygotowane trasy. Wszystko z uwagi na sezon lęgowy cietrzewi i sokołów wędrownych. Oba te ptaki są w Polsce uznawane za gatunki zagrożone.
Na wolności w naszym kraju żyje ok. 500 cietrzewi, zaś w przypadku sokołów wędrownych liczba ta wynosi zaledwie kilkadziesiąt par. To właśnie dlatego zapewnienie im spokoju podczas sezonu lęgowego jest tak kluczowe. Jak przyznaje KPN, cietrzewie są bardzo płochliwe, a Karkonosze to "jedna z najważniejszych ostoi tego skrajnie zagrożonego gatunku".
Zamknięte szlaki po polskiej stronie Karkonoszy:
- szlak zielony na odcinku od Mokrego Rozdroża przez Śnieżne Kotły do Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem;
- szlak niebieski na odcinku Przełęczy Okraj przez Czoło i Kowarski Grzbiet do Skalnego Stołu;
- szlak zielony na odcinku z Polany przez morenę Kotła Wielkiego Stawu do grzbietowego szlaku czerwonego;
- szlak niebieski na odcinku przez Kocioł Małego Stawu od Domku Myśliwskiego do schroniska Samotnia;
- szlak żółty na odcinku od Mokrego Rozdroża powyżej schroniska Pod Łabskim Szczytem do Śnieżnych Kotłów;
- szlak zielony na odcinku od Czarnego Kotła Jagniątkowskiego do szlaku czarnego, Petrówki, do rozdroża Bażynowe Skały;
- szlak zielony, Droga nad Reglami od Pielgrzymów do skrzyżowania ze szlakiem czerwonym, czyli Rozdroża Pod Małym Szyszakiem w rejonie schroniska Odrodzenie.
Czytaj także: Poszedł na Krupówki. Mówi, co widział. "Pornografia"
Już od 15 marca wstęp na wymienione szlaki będzie surowo zabroniony, a zakaz będzie obowiązywać co najmniej do końca maja. W zależności od rozwoju sytuacji KPN zapewnia sobie więc prawo do wydłużenia obowiązywania zakazów. Wszystko po to, by dać cietrzewiom i sokołom wędrownym święty spokój, tak bardzo im teraz potrzebny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.