Kasprowy Wierch to szczyt położony w zachodnich Tatrach, na granicy polsko-słowackiej. Ten jeden z ulubionych przez turystów szczytów wznosi się nad dolinami: Bystrą i Suchej Wody Gąsienicowej, a jego nazwa pochodzi od hali Kasprowej, u podnóża której wznosi się szczyt.
To także jeden z popularniejszych po polskiej stronie Tatr stok narciarski. Dziennie w sezonie zimowym odwiedza go 4000 turystów rozmiłowanych w białym szaleństwie. Ale nie tylko wówczas bije rekordy popularności.
Złota polska jesień, mieniąca się kolorami drzew, które porastają górskie zbocza, również przyciąga turystów na Kasprowy. Potwierdza to zdjęcie zrobione w poniedziałek 17 października.
Na zdjęciu, które trafiło na zakopiańską grupę facebookową, jasno widać, że kolejka do kolejki górskiej ciągnie się w nieskończoność. A komentujący fotografię internauci nie kryją oburzenia. Jedni zamiast wielogodzinnego stania w ogonku polecają tradycyjny spacer przez mniej uczęszczane trasy i wyśmiewają wygodę i lenistwo.
Dlatego wolę kupować bilety przez internet. Wtedy jest druga kolejka i pewność że się dostanę - zauważa jedna z internautek, a ktoś inny odpowiada: a ja wolę iść z buta i podziwiać na żywo naturę, a nie z wagonu.
- Co trzeba mieć w głowie żeby stać w tej kolejce? Szlak przez Myślenickie Turnie nie jest trudny, a i przez Hale Gąsienicową jest urokliwy... - dosadnie komentuje kolejny użytkownik Facebooka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bilety na kolejkę na Kasprowy Wierch i z powrotem to koszt 79 zł od osoby. Szybko rozchodzą się także w sieci, dlatego wybierając taką formę zakupu, warto zaopatrzyć się w nie na kilka dni przed planowaną wycieczką.
Czytaj także: Prohibicja w Zakopanem. Szybko sobie z nią poradzili
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.