Włoski Instytut Zdrowia poinformował, że od początku sezonu jesiennego zanotowano około 11 milionów przypadków grypy. To najwyższa liczba zachorowań w ostatnich latach. Z danych Instytutu wynika, że szczyt zachorowań już minął, a liczba nowych przypadków zaczyna spadać we wszystkich grupach wiekowych, szczególnie wśród dzieci.
W ciągu zaledwie tygodnia we Włoszech zarejestrowano ponad milion nowych przypadków grypy, co jest najwyższym wynikiem od 15 lat. Najwięcej zachorowań odnotowano w regionach Lombardii, Wenecji, Emilii-Romanii i Kampanii. Wzrost liczby pacjentów w szpitalach jest znaczący, a sytuację dodatkowo komplikują przypadki zmutowanego koronawirusa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Mogą powodować raka. Auchan wycofuje popularne bakalie
Szpitale w różnych regionach kraju zgłaszały dużą liczbę pacjentów z zapaleniem płuc, które było wynikiem powikłań po grypie. Informacje te pochodzą z monitoringu prowadzonego przez Instytut Zdrowia, który na bieżąco śledzi sytuację epidemiologiczną w kraju.
Wzrost zachorowań na grypę. Sytuacja w Europie
Problemy z grypą dotyczą nie tylko Włoch, ale także Grecji, Hiszpanii i Polski, gdzie również odnotowano wzrost zachorowań. Włoscy medycy podkreślają, że to dopiero początek wyzwań związanych z obecną epidemią. Pomimo trudnej sytuacji, władze wykluczają wprowadzenie lockdownu.
Według danych, które przekazała Polska Agencja Prasowa, obecny sezon grypowy we Włoszech jest jednym z najcięższych w ostatnich latach. Władze zdrowotne apelują o zachowanie ostrożności i przestrzeganie zaleceń sanitarnych, aby ograniczyć dalsze rozprzestrzenianie się wirusa.
