Bób – co to za warzywo
Bób lub inaczej wyka bób, z łaciny Vicia faba L, jest gatunkiem rośliny z rodziny bobowatych. Jego częścią jadalną są duże nasiona barwy jasnozielonej, które pozyskuje się ze strąków.
Uważa się, iż bób mógł być hodowany już w Starożytnym Egipcie. Obecnie uprawia się go jako roślinę jadalną oraz jako paszę dla zwierząt (odmiana bobik).
Z dietetycznego punktu widzenia, bób z powodzeniem może być stosowany przez osoby odchudzające się, ze względu na dość niską kaloryczność. Co więcej, ma szerokie zastosowanie kulinarne. Można go wykorzystać jako składnik zup, gulaszów mięsno-warzywnych, past kanapkowych, sałatek czy nadzienia do pierogów.
Czytaj także: Pustki w Zakopanem. Oto nowy patent górali
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Składniki odżywcze i właściwości bobu
100 g bobu to ok. 80 kcal. W tej samej ilości znajdują się takie składniki odżywcze jak:
- 7 g białka;
- 0,4 g tłuszczu;
- 5,8 g błonnika;
- 8 g węglowodanów.
Bób to również dobre źródło witamin i składników mineralnych. Znajdują się w nim m.in.:
cynk;
wapń;
potas;
fosfor;
miedź;
foliany;
żelazo;
magnez;
mangan;
witamina K;
witamina A;
witamina C;
witaminy z grupy B.
Warto przy tym podkreślić, iż ze względu na wysoką zawartość błonnika, spożywanie bobu wydłuża uczuci sytości po posiłku, a ponadto wpływa na prawidłową pracę jelit i chroni przed wystąpieniem nowotworu jelita grubego. Dodatkowo regularne spożywanie bobu sprzyja regulacji poziomu cholesterolu we krwi oraz zmniejsza ryzyko wystąpienia anemii.
Bób – sposób przygotowania
Bób przed spożyciem należy dokładnie opłukać, a następnie zagotować. Do ugotowania jednej szklanki bobu należy użyć dwóch szklanek wody. Młode nasiona bobu gotuje się zazwyczaj kilka minut.
Te starsze wymagają dłuższego przygotowania. Co ciekawe bób może być spożywany zarówno w łupince, jak i bez. Niektórzy zjadają te strączki również na surowo. Dzięki temu dostarczają do organizmu więcej składników odżywczych, które zwykle są tracone w procesie gotowania.
Jak uniknąć problemów trawiennych po spożyciu bobu
Wiele osób po spożyciu bobu może doświadczać nieprzyjemnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Są to m.in. wzdęcia, gazy i bóle brzucha. Dzieje się to za sprawą obecnych w nim dużych ilości oligosacharydów, które łatwo fermentują w jelitach, wywołując przy tym powyższe objawy.
Dobrym sposobem na ich złagodzenie jest dodanie do gotującego się bobu ziaren kminku. Dla osób, które nie przepadają za jego smakiem, dobrze sprawdzi się także gałązka świeżego kopru.
Ponadto osobom, które na co dzień nie jedzą dużych ilości strączków, zaleca się wdrażać je do diety stopniowo i w małych porcjach. Pomoże to zaadoptować organizm do ich trawienia. Inną przydatną wskazówką jest moczenie bobu przed ugotowaniem przez ok. 2-3 godziny. Po tym czasie należy wylać wodę, w której moczył się bób, a następnie zagotować go już w świeżej.
Czy bób może być szkodliwy
Niestety mimo wielu prozdrowotnych właściwości, spożywanie bobu nie jest zalecane każdemu. Warzywo to po ugotowaniu cechuje się wysokim indeksem glikemicznym = 80. W związku z tym, osoby z zaburzeniami glikemii m.in. cukrzycą i insulinoopornością powinny go ograniczyć.
Co więcej, w roślinach strączkowych obecny jest pierwiastek nikiel, dlatego w przypadku zdiagnozowanej alergii na nikiel, bób można spożywać tylko w niewielkich ilościach. Bywa również, iż bób nasila dolegliwości jelitowe w przypadku nieswoistych chorób zapalnych jelit, SIBO i zespołu jelita drażliwego, głównie ze względu na obecność wyżej wspomnianych oligosacharydów.
Jakie są przeciwwskazania do spożywania bobu
Wiadomo już, w jakich sytuacjach zaleca się ograniczać spożywanie bobu. Natomiast w przypadku niektórych chorób najlepiej całkowicie wykluczyć go z diety. Do tych chorób należy zaliczyć:
Dnę moczanową – bób jest warzywem zasobnym w puryny, które w wyniku przemian metabolicznych przekształcają się w kwas moczowy. Zbyt wysoki poziom tego związku jest obserwowany u osób z dną moczanową.
W przebiegu tej choroby z kwasu moczowego wytrącają się kryształki, które odkładają się m.in. w stawach, wywołując tym silny ból. Osoby cierpiące na tę chorobę powinny stosować dietę niskopurynową.
Fawizm (choroba bobowa) – jest to choroba genetyczna przejawiającą się niedoborem enzymu dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej. Enzym ten odpowiada za szereg przemian zachodzących w krwince czerwonej. Jego niedobór wiąże się ze skróceniem przeżywalności czerwonych krwinek.
Związek ten jest badany w celu ustalenia przyczyn niedokrwistości. Objawami tej choroby są bóle głowy i brzucha, ciemna barwa moczu, podwyższona temperatura, zażółcenie powłok skórnych. Aby doszło do wystąpienia przytoczonych objawów, chora osoba musi mieć kontakt z czynnikiem zewnętrznym i często jest nim spożywanie bobu lub też innych strączków.
Czy warto jeść bób?
Większość osób dobrze toleruje bób, dlatego uważa się, iż w okresie jego największej dostępności warto częściej włączać go do swojego jadłospisu. Cechuje go bowiem wysoka zawartość prozdrowotnych składników odżywczych.
Jeżeli natomiast po jego spożyciu odczuwa się silne bóle brzucha, głowy, stawów lub też nudności czy inne niepokojące dolegliwości należy wyeliminować go z diety. W niektórych przypadkach warto objawy te skonsultować z lekarzem specjalistą.
Czytaj także: Pojawiły się w okolicy. Gmina ostrzega mieszkańców