Nie od dzisiaj wiadomo, że regularne picie napojów alkoholowych powoduje zaburzenie pracy serca, zwiększa ryzyko rozwoju nowotworów oraz innych poważnych chorób.
Do redakcji WP abcZdrowie napisała zaniepokojona czytelniczka. Jej koleżanka trafiła do lekarza, który wyjaśnił, że problemy z sercem, to skutek picia piwa z sokiem malinowym. ''Czy to możliwe, że mój ulubiony napój szkodzi?'' - pyta Agata.
Według dr. Andrzeja Głuszaka stwierdzenie, że piwo z sokiem malinowym jest niebezpieczne dla naszego zdrowia, jest bardzo daleko idącym rozważaniem.
Zobacz także: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
''Alkohol ma działanie proarytmiczne, czyli powoduje zaburzenia rytmu serca. Wahania poziomu cukru działają analogicznie. Podobnie wpływa na organizm wódka z colą lub alkohol w połączeniu z energetykami'' – wyjaśnia lekarz.
Jak dodaje ekspert, kołatanie serca czyli migotanie przedsionków może wystąpić szczególnie, gdy picie alkoholu idzie w parze z paleniem papierosów. Wiele osób podczas spożywania piwa, wina czy wódki, pali tytoń. Migotanie przedsionków może doprowadzić do skrzeplin blokujących przepływ krwi. Efektem tego rodzaju zaburzenia pracy układu sercowo-naczyniowego mogą być: niewydolność serca, udar, a nawet śmierć.
Kardiolog podkreśla, że zbyt częste spożywanie napoju procentowych powoduje również wypłukiwanie, magnezu i potasu z organizmu, co wpływa negatywnie na układ nerwowy oraz trawienny.
- Zaburzenia rytmu uczestniczą w błędnym kole uszkadzającym serce i dającym powikłania, w tym powikłania zatorowe – zauważa dr Andrzej Głuszak.
Podsumowując wypowiedź lekarza - każdy rodzaj alkoholu (nawet piwo z sokiem malinowym) spożywany zbyt często i w nadmiernych ilościach może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Zależy to oczywiście od wielu czynników i predyspozycji danego organizmu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.