Amerykańscy naukowcy z Brigham and Women's Hospital w Bostonie dowiedli, że codzienna dieta oparta na przetworzonym i czerwonym mięsie oraz rafinowanych węglowodanach wpływa niekorzystnie na nasze jelita. Regularne sięganie po tego typu produkty przyczynia się do powstawania stanów zapalnych w jelitach i zaburza ich mikroflorę, zwiększając tym samym ryzyko rozwoju komórek nowotworowych w jelicie grubym aż o 90 proc.
Swoje spostrzeżenia naukowcy oparli na wynikach dwóch badań, podczas których przez 30 lat pod obserwacją przebywało ok. 180 tys. osób będących w przedziale wiekowym od 30 do 75 lat. W badaniach były brane pod uwagę takie czynniki jak: sposób odżywiania, picie alkoholu, palenie papierosów, predyspozycje genetyczne, współczynnik aktywności fizycznej i obecność bakterii E.coli.
- Czynniki genetyczne odpowiadają tylko za pięć do 10 proc. przypadków raka jelita grubego, reszta zależy od nas. Niestety wzrost zachorowań u coraz młodszych pacjentów pokazuje, że wciąż nie zdajemy sobie sprawy ze skutków nieprawidłowego odżywiania - podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie dr n.med. Przemysław Zając z oddziału gastroenterologii szpitala wojskowego w Lublinie.
Z badań statystycznych wynika, że w ciągu roku w naszym kraju diagnozuje się 20 tys. nowych przypadków zachorowania na nowotwór jelita grubego. Niestety ten rodzaj raka często przez długi czas nie daje charakterystycznych symptomów, więc chorych może być znacznie więcej. Poza tym to schorzenie dotyka coraz młodsze osoby.
- Najważniejsza zasada to ograniczenie czerwonego mięsa, które Polacy niestety uwielbiają i jedzą w nadmiarze. Jeśli jemy mięso, wybierajmy ryby, które są źródłem niezbędnych dla organizmu nienasyconych kwasów tłuszczowych - zwraca uwagę lekarz.
Dr Zając ostrzega, że pośrednią i bezpośrednią przyczyną rozwoju raka jelita grubego jest spożywanie słodyczy, napojów słodzonych, czerwonego mięsa, żywności wysokoprzetworzonej i produktów typu fast food. Wspomniane produkty zawierają sporo soli, nasycone tłuszcze, cukry proste, nadmierne ilości selenu, środki konserwujące.
- To puste kalorie, które nie dostarczają organizmowi wartości odżywczych, a mogą mu poważnie zaszkodzić, zaburzając równowagę mikroflory jelitowej, czego konsekwencją jest rozwój nowotworu - ostrzega ekspert.
Dlatego należy z nich zrezygnować i włączyć do diety żywność bogatą w błonnik, tłuste ryby morskie, owoce i warzywa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.