Suszone daktyle należą do najpopularniejszych i najsmaczniejszych bakalii.
Są świetnym dodatkiem do domowych wypieków, sałatki, owsianki, koktajlu czy sosu do białego mięsa.
Sprawdzą się również jako zdrowszy zamiennik tłustych, słonych i niezdrowych przekąsek.
Czytaj także: Najgorszy dodatek do zupy. Niestety Polacy uwielbiają
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto włączyć je do swojego codziennego jadłospisu nie tylko ze względu na ich niepowtarzalny smak, ale również z powodu korzystnego wpływu, jaki wywierają na naszą kondycję zdrowotną.
W suszonych daktylach znajdziemy m.in.: witaminę A, witaminy z grupy B, magnez, potas, mangan, wapń, aminokwasy, polifenole, błonnik pokarmowy, oraz kwas linolowy, palmitynowy, oleinowy i linolenowy.
Dzięki obecności cennych składników wykazują wiele prozdrowotnych właściwości.
Zawarte w nich przeciwutleniacze chronią nas przed nadmiarem wolnych rodników, który wywołuje stres oksydacyjny. Poza tym antyoksydanty zmniejszają ryzyko rozwoju chorób nowotworowych i opóźniają naturalny proces starzenia się organizmu.
Regularne sięganie po suszone daktyle podnosi odporność na bakteryjne i wirusowe infekcje, pomaga obniżyć ciśnienie tętnicze, wzmacnia kondycję kości i zębów, a także zapobiega osteoporozie i niedokrwistości (anemii).
Ta zdrowa przekąska usprawnia również procesy trawienne, wzmaga uczucie sytości po posiłku, reguluje rytm wypróżnień, poprawia perystaltykę jelit, wspiera mikroflorę jelitową oraz wymiata z jelit szkodliwe złogi pokarmowe.
Ponadto suszone daktyle pomagają obniżyć stężenie złego cholesterolu LDL w krwiobiegu, który sprzyja wystąpieniu miażdżycy. Zwiększa też ryzyko zawału serca i udaru mózgu.
Warto jednak pamiętać, że daktyle są produktem kalorycznym dlatego, żeby w pełni wykorzystać ich dobroczynne działanie, wystarczy zjeść zaledwie trzy sztuki w ciągu dnia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.