Sytuacja pandemiczna w Estonii stała się nie najlepsza. W kraju trwa czwarta fala koronawirusa. W sobotę odnotowano najwięcej nowych zakażeń od wiosennego szczytu w marcu.
W związku z tym przywrócono część obostrzeń. Obowiązywać będą od 25 października. Przy wejściach do lokali konieczne będzie zakładanie maseczek, a wstęp będą miały tylko w pełni zaszczepieni, bądź osoby, które okażą certyfikat przebycia choroby. Negatywny wynik testu będzie niewystarczający.
Protesty w Estonii. Sprzeciwiają się obostrzeniom
Zasady mają obowiązywać do 10 stycznia przyszłego roku. Po ogłoszeniu nowych zasad w Estonii zorganizowano protesty. Według informacji portalu news.err.ee, do stolicy zjechali ludzie z całego kraju.
Protestujący mieli ze sobą transparenty. "Nie dla dyktatury", "żądamy wolności szczepień", "Boże, chroń Estonię" - to tylko niektóre z nich.
Sytuacja pandemiczna. Przybywa zakażonych w Estonii
Od początku pandemii w Estonii odnotowano 180 tys. przypadków zakażenia koronawirusem, z czego 1642 tylko ostatniej doby. Zmarło łącznie niespełna 1500 chorych. W szpitalach przebywa 453 zakażonych, z czego większość stanowią osoby niezaszczepione.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.