Spór na temat tego, co jest zdrowsze, trwa od wielu lat. Masło to produkt, w którym znajdziemy co najmniej 80 proc. tłuszczu zwierzęcego, mlecznego. Dodatkowo zawiera witaminę A, która pozytywnie wpływa na nasz wzrok, witaminę E, słynącą ze swoich właściwości przeciwutleniających oraz witaminę D wzmacniającą zęby i kości. Margaryny dzielimy na miękkie i twarde. Te pierwsze wykorzystuje się jako smarowidła, te drugie używane są do smażenia lub pieczenia.
Czytaj także: Zwiększa ryzyko chorób jelit. Omijaj z daleka
Masło zawiera tłuszcze nasycone. W margarynie znajdziemy z kolei "sztuczne" kwasy tłuszczowe trans. Zarówno jedne, jak i drugie podnoszą stężenie złego cholesterolu LDL we krwi i obniżają stężenie dobrego cholesterolu HDL. Warto jednak pamiętać, że tłuszcze trans mają znacznie gorszy wpływ na nasze zdrowie niż tłuszcze nasycone.
- Mimo że masło zawiera tłuszcze nasycone, posiada również kwasy krótko i średnio–łańcuchowe. Dzięki temu tłuszcze nie są aż tak złowrogie dla naszego organizmu. Udowodniono, że masło spośród wszystkich znanych nam tłuszczy jest najzdrowsze i lekkostrawne – mówi w rozmowie z WP abczdrowie dr Krystyna Pogoń z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.
A co z kalorycznością? Chociaż to prawda, że margaryna jest mniej kaloryczna, to właśnie ze względu na obecność tłuszczów trans, nie jest dobrym zamiennikiem masła. - Tłuszcze trans są odpowiedzialne za rozwój niebezpiecznych chorób m.in.: chorób serca, depresji, nowotworów, zwiększają również ryzyko niepłodności - mówi dla WP abcZdrowie dr Pogoń.
Ekspertka stanowczo odradza sięganie po margarynę, bez względu na wiek. I podkreśla, że chociaż producenci przekonują, że dodawane do margaryn witaminy czy zioła podnoszą ich prozdrowotne właściwości, to wciąż nie jest to naturalny i zdrowy produkt.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.