Lubisz suszone owoce? Jeśli widzisz ten symbol na opakowaniu, nie kupuj

Suszone owoce to nieodłączny składnik wigilijnego suszu czy świątecznych ciast. Również ze względu na mniejszy dostęp do świeżych owoców podczas zimowych i jesiennych miesięcy chętniej sięgamy po te suszone. Niestety, bardzo często w ich składzie możemy znaleźć szkodliwe dla naszego zdrowia substancje.

Suszone owoce mogą być szkodliwe

Suszone owoce mogą być szkodliwe

Wybierając suszone owoce należy pamiętać, że są wysokokaloryczne, dlatego osoby dbające o linię nie powinny przesadzać z ich ilością w diecie. Nie należy ich jednak całkowicie wykluczać, gdyż zawierają cenne witaminy i składniki mineralne, takie jak wapń, jod, bor czy witamina C. Podczas zakupów warto zwrócić uwagę na ich opakowanie.

Cała Polska słyszała o tym Dino. Spójrzcie, co zastaliśmy na Wilanowie

W suszonych owocach mogą znajdować się konserwanty mające im nadać piękny kolor, a przez to okazały wygląd. Piękne morele w intensywnym kolorze tak naprawdę są ubogie w składniki odżywcze, a bogate w chemiczne dodatki, które nigdy nie pozostają obojętne dla naszego zdrowia.

Suszone owoce, zwłaszcza te, które możemy kupić w okresie przedświątecznym, są sprowadzane z Argentyny, Turcji czy Grecji. Producenci, by zabezpieczyć swoje owoce, smarują je pochodnymi ropy naftowej. Dlatego, jeśli na opakowaniu zauważysz symbol E220, najlepiej odłóż je z powrotem na półkę.

W niektórych oprócz konserwantów znajdziemy też dodatkowe ilości cukru oraz utwardzony olej roślinny. Takie suszone owoce również lepiej omijać z daleka. Eksperci ds. żywienia zalecają, aby podczas zakupów wybierać owoce niesiarkowane, najlepiej z upraw ekologicznych. Chociaż nie wyglądają jak z obrazka, to na pewno są znacznie zdrowsze. Siarczany powodują też utlenianie cennych witamin, mogą wywoływać alergie, nudności, bóle głowy, a u osób chorych na astmę – duszności.

Przed zjedzeniem warto też opłukać suszone owoce pod bieżącą wodą.

Wybrane dla Ciebie
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Gruzin zatrzymany na gorącym uczynku. Będzie deportowany
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Rosja może opracowywać broń przeciw satelitom Starlink. Wywiady NATO ostrzegają
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami