Masz taką grupę krwi? Uważaj, zwiększa ryzyko udaru w młodym wieku

Znajomość własnej grupy krwi ma ogromne znaczenie. Dzięki temu wiemy, jaką krew możemy otrzymać i komu w razie konieczności możemy ją oddać. To jednak tylko jeden aspekt, bowiem grupa krwi może też zwiększać ryzyko rozwoju niektórych schorzeń – zarówno tych mniej groźnych, jak i bardzo poważnych.

Zobacz także: Główny objaw chłoniaka. Gdy go zauważysz, od razu zbadaj krew

I chociaż naukowcy wciąż szukają odpowiedzi na to, w jaki sposób grupa krwi może predestynować nas do konkretnych chorób, to według badań prowadzonych na przestrzeni ostatnich lat, osoby z grupą krwi AB, A lub B mają większe prawdopodobieństwo rozwoju choroby niedokrwiennej serca, niż właściciele grupy krwi 0. Uważa się też, że ludzie z grupą krwi AB są bardziej narażeni na zachorowanie na groźny nowotwór wątroby, ci z grupą krwi A i AB na raka żołądka, a osoby z grupą krwi AB, A lub B – na raka trzustki. Badania te wymagają jednak kontynuowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niedawno jednak naukowcy z University of Maryland School of Medicine (USA) dokonali kolejnego, zaskakującego odkrycia. Badacze dokonali analizy profili genetycznych osób w wieku od 18 do 59 lat. 17 tys. z biorących udział w badaniu doznało udaru, z kolei ok. 600 tys. uczestników stanowiło grupę kontrolną. Ich badanie ujawniło związek między udarem występującym przed 60. rokiem a obszarem chromosomu, który zawiera gen określający naszą grupę krwi. Na tej podstawie doszli do wniosku, że na wczesny udar najbardziej narażone są osoby mające grupę krwi A – w ich przypadku ryzyko wzrasta o ok. 16 proc. Z kolei w przypadku grupy krwi 0 ryzyko wynosi 12 proc.

Zobacz także: Objaw alzheimera pojawia się już u 30-latków. Zdradzi go proste badanie

Naukowcy nadal nie są pewni, dlaczego grupa krwi A może zwiększać ryzyko wystąpienia udaru w młodym wieku. Uważają, że może mieć to związek z czynnikami krzepnięcia krwi. Naukowcy chcą w najbliższym czasie dowiedzieć się, czy ta grupa krwi może wzmacniać występujące już czynniki ryzyka rozwoju udaru mózgu. Badacze podkreślają, że dużo większe zagrożenie stanowią czynniki modyfikowalne udaru i to na nich powinniśmy się skupić, gdy mowa o profilaktyce.