Jak wynika z badań statystycznych, rak jelita grubego jest jednym z najczęściej rozpoznawanych nowotworów złośliwych w Europie. Z kolei w naszym kraju co roku odnotowuje się 18 tys. nowych przypadków zachorowań. Wśród wszystkich rodzajów nowotworów rak jelita grubego zajmuje trzecie miejsce pod względem śmiertelności - tak samo w przypadku kobiet, jak i mężczyzn.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Do głównych czynników ryzyka można zaliczyć: wiek pacjenta, predyspozycje genetyczne, obecność polipów w jelicie, stan zapalny jelit, niezdrową dietę, palenie papierosów, nadmierne spożywanie alkoholu, niską aktywność fizyczną i nieprawidłową masę ciała. Lekarze od dawna alarmują, że rak jelita grubego, podobnie jak inne bardzo groźne choroby, może nawet przez wiele lat nie dawać o sobie znać, dlatego osoby znajdujące się grupie podwyższonego ryzyka powinny regularnie wykonywać badania profilaktyczne. Warto również pamiętać, że komórki nowotworowe mogą rozwinąć się w organizmie każdego z nas, więc nie należy bagatelizować nawet błahych dolegliwości, takich jak przewlekłe zmęczenie czy burczenie w brzuchu.
Zobacz także: ''Bagienny eliksir''. Hamuje rozrost komórek rakowych
Jednym z niepokojących sygnałów może być anemia, nagły spadek masy ciała, osłabienie. Może to być również nagły brak apetytu i tolerancji na pokarmy, które wcześniej spożywaliśmy bez problemu, zaburzenia wypróżniania, pozornie niegroźne burczenie w brzuchu czy nieokreślone bóle brzucha - podkreśla w rozmowie z WP abcZdrowie prof. Grzegorz Wallner, konsultant krajowy w dziedzinie chirurgii ogólnej oraz kierownik II Kliniki Chirurgii Ogólnej, Gastroenterologicznej i Nowotworów Układu Pokarmowego Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie.
Zobacz także: Antynowotworowa sałatka. Wzmacnia serce, czyści jelita
Jak dodaje ekspert, wiele osób zwraca się o pomoc do specjalisty, kiedy pojawiają się bardziej niepokojące symptomy, jak np. obecność krwi i śluzu w stolcu i krwawienie z odbytu. Niestety, tego rodzaju dolegliwości mogą oznaczać, że nowotwór jest już w stopniu bardzo zaawansowanym, co znacznie zmniejsza szanse pacjenta na powrót do zdrowia.
Kamil Sikora, dziennikarz WP abcZdrowie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.