Po te kolorowe, słodkie, kwaśne i nadziewane przekąski chętnie sięgają zarówno dzieci, jak i osoby dorosłe. W sklepach możemy kupić żelki praktycznie we wszystkich smakach, kolorach i kształtach. Jednym ze składników cukierków z galaretki jest żelatyna. Jest to naturalna substancja, którą pozyskuje się z kolagenu, białka obecnego w skórze, chrząstkach i kościach zwierząt.
Niestety żelatyna, którą dodaje się do żelków, wcale nie jest tak zdrowa, jak mogłyby się wydawać.
Ten dodatek do żywności oznaczony symbolem E-441 zawiera znaczne ilości środków żelujących, emulgatorów i zagęszczaczy. Kolejne szkodliwe substancje obecne w żelkach to: cukier, syrop glukozowy i glukozowo-fruktozowy. Zbyt wysokie stężenie tych substancji przyczynia się do rozwoju nadwagi, otyłości cukrzycy typu 2 i insulinooporności.
Żelki mają w swoim składzie także regulatory kwasowości, aromaty i długą listę barwników (E-104, E-122, E-124, E-129, E-133, E-151). Niektóre barwniki mogą wywoływać nadpobudliwości u najmłodszych konsumentów słodyczy, obniżać naszą odporność, zwiększać ryzyko próchnicy i rozwoju komórek nowotworowych w organizmie.
Jeżeli mamy nieodpartą ochotę na ten słodki przysmak, to lepiej poszukajmy żelków barwionych naturalnymi związkami chemicznymi takimi jak kurkuma, sok z marchwi lub buraka.