Lekarze i dietetycy z całego świata ostrzegają, że nagromadzenie się tkanki tłuszczowej na brzuchu, jest jednym z czynników ryzyka nowotworów. Brzuch piwny może przyczynić się do rozwoju raka piersi u kobiet i raka sutka u mężczyzn. Tłuszcz na brzuchu prowadzi do nadmiernej produkcji enzymu zwiększającego stężenie estrogenu w naszym organizmie, czego efektem mogą być zmiany nowotworowe w niektórych organach.
Zobacz też: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
Panowie z zaokrąglonym brzuchem powinni mieć świadomość, że nadmiar tłuszczu nierzadko prowadzi do zaburzenia erekcji. Tkanka tłuszczowa stymuluje produkcję aromatazy. Enzym ten sprawia, że testosteron przekształca się estrogen, co w rezultacie osłabia sprawność seksualną. Poza tym piwny brzuch powoduje ginekomastię, czyli wzrost piersi u mężczyzn.
Tłuszcz obecny na brzuchu wpływa również niekorzystnie na prawidłową pracę mózgu. Potwierdziły to wyniki jednych z najnowszych badań, opublikowane na łamach magazynu "Cell Reports". Białka odpowiadające za zdolność zapamiętywania, to te same białka, bez których wątroba nie może metabolizować tłuszczu. Im więcej wątroba ich zużywa, tym mniej jest ich w naszym mózgu, co prowadzi do jego stopniowej degradacji. Dlatego osoby z piwnym brzuchem są bardziej narażone na rozwój demencji i choroby Alzheimera.
Kolejnym powodem, dla którego warto pozbyć się nadmiaru tłuszczu z brzucha, jest jego zgubny wpływ na prawidłowe funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego. Tłuszcz ulokowany w okolicach brzucha ma związek ze zbyt wysokim stężeniem złego cholesterolu LDL we krwi, który prowadzi do rozwoju miażdżycy, zawału, serca i udaru mózgu.
Piwny brzuch zwiększa również ryzyko insulinooporności, cukrzycy, stłuszczenia wątroby, i może przyczynić się do poważnych problemów z jelitami i trzustką. Wyniki badań, które zostały opublikowane "Journal of American College of Cardiology" wykazują, że otyłość brzuszna może prowadzić do choroby wieńcowej, a w skrajnych przypadkach nawet do przedwczesnego zgonu.
Zanim sięgniemy po kolejne piwo czy zjemy tłustą, kaloryczną i ciężkostrawną potrawę, pamiętajmy, jakie niesie to ze sobą konsekwencje zdrowotne. Niska aktywność fizyczna również sprzyja gromadzeniu się tkanki tłuszczowej na brzuchu i tym samym powoli niszczy nasz organizm.