Nie od dzisiaj wiadomo, że zbyt wysoki cholesterol zwiększa ryzyko miażdżycy i chorób serca. Odpowiednie stężenie cholesterolu zależy w dużej mierze od naszej diety. Najnowsze badania, w których uczestniczyło ponad 2 miliony osób, obalają powielany od lat mit głoszący, że mleko podnosi cholesterol.
Zobacz także: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
Podczas badań okazało się, że w tym przypadku duże znaczenie ma, czy organizm danej osoby toleruje laktozę. Jest to cukier, który naturalnie występuje w mleku, a jego przyswajalność zależy od odpowiedniej ilości laktazy w organizmie. Osoby z niedoborem tego enzymu trawiennego mogą skarżyć się na dolegliwości układu pokarmowego, takie jak biegunka lub ból brzucha.
Jak wynika z badań, osoby posiadające gen niezbędny do prawidłowego trawienia laktozy, częściej piją mleko w stosunku do osób, których organizm nie toleruje tej substancji. Wyniki pokazały również, że osoby bez problemu trawiące laktozę spożywały większe ilości mleka, a ich poziom cholesterolu był niższy w porównaniu z osobami cierpiących na nietolerancję laktozy i pijących mniej mleka.
Wyniki tej analizy zostały opublikowane w czasopiśmie medycznym ”Journal of Obesity”. W badaniu wzięła spora grupa ludzi, ale nie miały one charakteru interwencyjnego. Dlatego naukowcy stwierdzili, że konieczne jest przeprowadzenia kolejnych analiz pod kątem wpływu picia mleka na poziom cholesterolu.
Eksperci zalecają jednak, by nie rezygnować natychmiast z picia mleka. W mleku występują bowiem witaminy A i D, E i K, witaminy z grupy B, białko, wapń, potas, magnez i selen. Dzięki tym składnikom uzupełnimy pewne niedobory w naszej diecie, co wpływa korzystnie na cały nasz organizm.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl