Wiele osób podczas robienia zakupów ma ten sam dylemat - wybór między margaryną, masłem a miksem tłuszczowym. Często nie mamy czasu, żeby dokładnie sprawdzić, co znajduje się w składzie produktów umieszczony na etykiecie, więc wybieramy pierwszy produkt, który wpadnie nam w ręce. To ogromny błąd. Warto jednak zwrócić uwagę na skład i poznać różnicę między tymi smarowidłami.
Miksy to połączenie masła (tłuszczu mlecznego) z olejami roślinnymi albo tłuszczami utwardzonymi. Możemy je kupić w postaci kostki, osełki lub w plastikowym pojemniku czy kubku.
Czy warto sięgać po miksy zamiast masła i margaryny?
Wszystko zależy od tego z jakich składników miksy zostały przygotowane. Jeżeli nie zawierają dużej ilości cholesterolu i kwasów tłuszczowych, mogą być świetną alternatywą dla kalorycznego masła. Niestety wiele z nich zawiera olej palmowy oraz tłuszcze utwardzone, które występują także w margarynie. Poza tym w ich składzie często znajdziemy substancje konserwujące i składniki aromatyzujące.
Obecne w miksach margaryna i olej palmowy posiadają dużą ilość tłuszczów trans, które ponoszą poziom złego cholesterolu LDL we krwi. Tłuszcze trans spożywane w nadmiarze mogą powodować nadwagę i otyłość.
Czytaj też: Radioaktywny pierwiastek w powietrzu nad Europą
Poza tym przyczyniają się do rozwoju insulinooporności i zachorowania na cukrzycę typu 2. Zbyt duża ilość tłuszczów trans ma również związek z rozwojem chorób układu sercowo-naczyniowego np. miażdżycy. Jeżeli chcemy zmniejszyć ryzyko zawału serca i udaru, powinniśmy ograniczyć ich spożycie.
Wybierajmy miksy, których skład jest dla nas jak najmniej szkodliwy. Dobrej jakości produkt zawiera masło i olej roślinny, np. lniany, powinien być również wzbogacony witaminami. Zawartość tłuszczu mlecznego w miksie powinna wynosić od 10 do 80 proc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl