Zbyt długie przebywanie na słońcu podczas upalnych dni może doprowadzić do udaru słonecznego, który zaburza prawidłową termoregulację i gospodarkę wodno-elektrolitową naszego organizmu.
U chorych mogą wystąpić m.in.: bóle i zawroty głowy, przyspieszone tętno, gorączka, drgawki, zaczerwieniona lub blada twarz, sucha skóra, nadmierne wydzielanie potu, problemy z utrzymaniem równowagi i z komunikacją, ogólne osłabienie organizmu, złe samopoczucie, a nawet utrata przytomności. Jeśli u kogoś zauważymy wyżej wymienione objawy, powinniśmy jak najszybciej zareagować.
Osobę poszkodowaną należy przenieść w zacienione, chłodne i przewiewne miejsce, regularnie podawać zimną wodę w małych porcjach, a ciało obłożyć chłodnymi okładami. Jeśli symptomy nie ustąpią lub zaczną się nasilać, należy wezwać pogotowie. Lekarze ostrzegają, że 80 proc. udarów stanowią udary niedokrwienne. Jak się okazuje, udar słoneczny nierzadko jest mylony z udarem mózgu, ze względu na bardzo podobne objawy.
O wylewie krwi do mózgu, czyli udarze krwotocznym mogą świadczyć takie symptomy jak: ból głowy, wymioty, nudności, problemy z oddychaniem, zesztywnienie karku i kończyn, padaczka, zaburzenie świadomości, podwyższone tętno, omdlenie, zmęczenie i brak energii. Należy pamiętać, że wspomniane dolegliwości nie muszą występować jednocześnie. W grupie podwyższonego ryzyka znajdują się przede wszystkim osoby, które palą papierosy, spożywają nadmierne ilości alkoholu, cierpią na zapalenie tętnic i żył, borykają się ze zbyt wysokim cholesterolem i nieprawidłowym krzepnięciem krwi.
Jak wynika z badań statystycznych, udar mózgu jest trzecią najczęstszą przyczyną przedwczesnego zgonu. Może również doprowadzić do trwałej niepełnosprawności, Dlatego sygnałów mogących świadczyć o udarze słonecznym w żadnym wypadku nie wolno bagatelizować. Pozornie niegroźne dolegliwości mogą okazać się objawem poważnej choroby.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.