Tylko do końca października odnotowano w Polsce 1910 nowych zakażeń HIV. To więcej, niż w rekordowym dotychczas 2019 roku, kiedy odnotowano 1751 nowych przypadków.
W ostatnim czasie profilaktyka zeszła na dalszy plan. Pierwszym z powodów była pandemia koronawirusa, kiedy pacjenci mieli utrudniony dostęp do testów. Drugim jest zdecydowany wzrost ludności po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Do naszego kraju przyjechało mnóstwo osób, także zakażonych HIV. Po włączeniu do systemu opieki zdrowotnej, podniosły one statystyki zakażeń w Polsce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W ciągu kilku miesięcy od wybuchu wojny w Ukrainie liczba pacjentów w poradniach zajmujących się leczeniem antyretrowirusowym znacznie się zwiększyła. Ludzie uciekający przed wojną szukali miejsc, gdzie mogą kontynuować leczenie antyretrowirusowe — tłumaczyła w rozmowie z "Medonet" dr hab. Monika Bociąga-Jasik, lekarz chorób zakaźnych.
Jednak te niepokojące statystyki dotyczą także polskich pacjentów. Na zakażenie najbardziej narażone są osoby, które mają licznych partnerów seksualnych, stosujące środki psychoaktywne.
Czytaj także: Wyleczony z HIV. To był czysty przypadek
Strach przed diagnozą
Wielu Polaków nie wykonuje badania na HIV, bo po prostu się boi. Głównie tego, że będzie wyśmiewanych w społeczeństwie, albo unikanych. To także wynika z niewiedzy o tym, w jaki sposób można się zarazić.
Często odkładamy moment wykonania testu. Wypieramy ze świadomości zachowanie ryzykowne, jakie wcześniej podjęliśmy, albo nie mamy świadomości lub bagatelizujemy fakt, że nasze zachowanie mogło wiązać się z ryzykiem. Nie robiąc testu, odbieramy sobie szansę na długie życie. Takie myślenie powoduje, że jedynie ok. 10 – 20% dorosłych Polaków, chociaż raz w życiu wykonało test na HIV. Dzięki wczesnemu wykryciu zakażenia można zastosować skuteczne leczenie, które pozwoli w zasadzie normalnie żyć z wirusem. Dlatego tak ważne jest wykonanie testu – podkreśla, cytowana przez "głos24" Anna Marzec-Bogusławska, dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS.
Warto też pamiętać o tym, że wczesne zdiagnozowanie pomaga także powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się HIV.
Czytaj także: Niebezpieczna zbieżność między małpią ospą a AIDS
HIV to choroba, która nie wybiera. Nieważne, jakie mamy wykształcenie, ile zarabiamy, ile mamy lat. Zakazić się mogą także osoby po 60-tce i starsze. Warto pamiętać, że nie zakazimy się ani przez podanie dłoni, przebywanie w tym samym pomieszczeniu, czy choćby kichnięcie osoby zakażonej.
Eksperci przyznają, że w całej Europie a także w USA od kilku lat mamy do czynienia z niepokojącym odrodzeniem chorób przenoszonych drogą płciową. I nie chodzi tutaj tylko o HIV.