Tedros Adhanom Ghebreyesus wskazał, że do kolejnej pandemii może dojść już w ciągu trzech najbliższych lat. Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wyjaśnił, iż w celu zapobieżenia przyszłemu kryzysowi zdrowotnemu oraz zapewnienia równego dostępu do leczenia wszystkim, którzy mogą tego potrzebować, należy już rozpocząć intensywne przygotowania.
Zagraża nam kolejna pandemia? Dyrektor generalny WHO ostrzega
Tym razem, jak podkreśla dyrektor generalny WHO, poważne zagrożenie dla ludzkości stanowi ptasia grypa. Mimo że do tej pory choroba nie występowała u człowieka, istnieje realne zagrożenie przeniesienia się na niego szczepu H5N1.
Przeczytaj także: Pierwsza taka sytuacja od 16 lat. WHO opublikowała specjalną listę
Jak podaje "Daily Mirror", niepokój u Ghebreyesusa wzbudza fakt, że szczep H5N1 został zidentyfikowany już niektórych u ssaków. Na ptasią grypę chorowały wydry, lisy i norki. Teoretycznie mógłby więc powtórzyć się scenariusz rozpowszechnienia się na świecie pandemii podobnej do COVID-19. Dyrektor generalny WHO przypomniał też, że dla wielu państw walka z koronawirusem nadal stanowi poważny problem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Przeczytaj także: Wyczerpały się awaryjne zapasy szczepionki na cholerę. WHO bije na alarm
Tedros Adhanom Ghebreyesus zalecił głowom państw, aby monitorowały rozprzestrzenianie się wirusa ptasiej grypy wśród zwierząt. Jednocześnie dyrektor generalny WHO uspokajał, że na razie ryzyko, jakie stwarza H5N1 dla ludzi, utrzymuje się na niskim poziomie. Należy jednak mieć się na baczności.
W tej chwili WHO ocenia ryzyko dla ludzi jako niskie. Ale nie możemy zakładać, że tak pozostanie. Musimy być gotowi na każdą zmianę – zaznaczył Tedros Adhanom Ghebreyesus, cytowany przez "Daily Mirror".
Przeczytaj także: Jest rakotwórczy. WHO: Przy infekcji powinien być całkowicie zakazany
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.