Viralowe wideo
Od momentu opublikowania viralowego filmiku, na którym widać, jak 2-letni Ardi pali papierosa, minęło już ponad 8 lat. Choć w Indonezji uzależnienie dzieci od tytoniu nie jest niczym zaskakującym, w zachodnim świecie wideo wywołało mnóstwo komentarzy. Widok tak małego dziecka palącego papierosy zbulwersował wszystkich i wywołał burzliwą dyskusję na temat uzależnień u dzieci.
Tamten filmik to jednak już przeszłość. Niedługo po jego opublikowaniu chłopiec został wysłany na odwyk. Na początku przymusowa rezygnacja z palenia tytoniu wywołała w chłopcu histerię, dlatego też zmiana musiała jednak zostać wprowadzona w sposób łagodniejszy: liczbę wypalanych papierosów zmniejszano każdego dnia.
Życie na odwyku i po nim
W czasie leczenie uzależnienia przeprowadzono badania serca. Wykazały one, że chłopiec ma znaczne zmiany w lewej komorze i są one spowodowane nałogiem.
Ardi był także pod opieką psychoterapeuty, z którym pracował nad rzuceniem nałogu. Po ciężkiej pracy udało mu się to, ale dziecko wpadło w szpony kolejnego niebezpieczeństwa dla zdrowia. Kilkulatek do tego stopnia polubił śmieciowe jedzenie, że nie potrafił się bez niego obejść. Fast foody przeważały w jego menu. Niedługo później okazało się, że Ardi przybrał na wadze tak dużo, że w jego organizmie wystąpiły zaburzenia hormonalne.
Dużą rolę w terapii przyzwyczajeń chłopca odegrali jego opiekunowie. To dzięki nim chłopiec zwalczył także uzależnienie od fast foodów. Pilnowali oni chłopca, by nie palił papierosów, ale także dbali, by spożywał odpowiednio skomponowane posiłki o regularnych porach.
Wysiłek chłopca i jego opiekunów się opłacił. Teraz Ardi ma 10 lat i może być przykładem na to, że walka ze słabościami prowadzi do sukcesu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl