Do tragicznego zdarzenia doszło w pobliżu tamy Pambar, w stanie Tamil Nadu w Indiach. Niedługo po weselu panna młoda spędzała czas ze swoimi bliskimi i rodziną męża. Bawili się w pobliżu wody i w pewnym momencie postanowili zrobić sobie w niej zdjęcie.
Podczas próby zrobienia selfie jedna z osób pośliznęła się i pociągnęła za sobą pozostałych. Udało się uratować dwoje z nich, pozostali utonęli. Policja powiedziała, że ciała zostały już wyłowione i że zostaną przeprowadzone sekcje zwłok.
Jest to kolejny taki przypadek. Indie notują największą liczbę zgonów przy robieniu selfie. Może być to nawet połowa wszystkich nieszczęśliwych wypadków. W smutnym rankingu zaraz za Indiami jest Rosja, później USA i Pakistan.
Zobacz także: Selfie na stole pingpongowym. Mało przemyślany pomysł
Eksperci ostrzegają przez podobnymi zdarzeniami. Sprawa selfie jest coraz bardziej nagłaśniana ponieważ ludzie dla ładnego zdjęcia są w stanie zaryzykować własnym zdrowiem i życiem.
W maju w Indiach doszło do wypadku na torach. Trzy nastolatki próbowały zrobić sobie zdjęcie z pociągiem, a gdy ten podjechał za blisko uskoczyły w bok. Niestety trafiły pod drugi pociąg jadący w przeciwnym kierunku.
W Odishie zmarł mężczyzna podczas robienia selfie ze słoniem. Zwierzę go zmiażdżyło. W 2017 roku w Indiach ruszyła kampania „Selfie może zabić”, która miała uświadomić ludziom co może się stać, gdy będą bezmyślnie robić zdjęcia w niebezpiecznych warunkach.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.