Malwina Witkowska
Malwina Witkowska| 

Awantura w PiS? Czarnek: "Nie było dantejskich scen"

42

Władze Prawa i Sprawiedliwości zebrały się w środę, by zatwierdzić listy kandydatów na wybory do Parlamentu Europejskiego. Z doniesień medialnych wynikało, że podczas spotkania doszło do awantury. Wszystkiemu zaprzeczył Przemysław Czarnek.

Awantura w PiS? Czarnek: "Nie było dantejskich scen"
Awantura w PiS? Czarnek: "Nie było dantejskich scen" (GETTY, SOPA Images)

Przemysław Czarnek, polityk z Prawa i Sprawiedliwości, wyraził swoje stanowisko w sprawie doniesień medialnych dotyczących rzekomej awantury. Miało do niej dojść w siedzibie partii na ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Czarnek stanowczo zaprzeczył, że taka sytuacja miała miejsce.

Byłem w środę u prezesa PiS, nie było tam dantejskich scen. Ja z ręką na sercu mówię i mi też nikt nie mówił, by jakieś dantejskie sceny były w naszej siedzibie – powiedział w "Radiu Zet" poseł Przemysław Czarnek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ministrowie do Brukseli. Inny kandydat tłumaczy powody

Posiedzenie na Nowogrodzkiej

W środę odbyło się spotkanie klubu PiS, na którym Jarosław Kaczyński, prezes partii, przekazał parlamentarzystom ważne informacje. Miał on poinformować ich, że każdy z nich może być wkrótce poproszony o start w wyborach do Parlamentu Europejskiego, aby wzmocnić listę kandydatów.

Miał podkreślić, że odmowa nie jest akceptowalna, a "decyzje w tej kwestii będą pamiętane". Władze partii zdecydowały się na szeroko zakrojoną mobilizację, aby osiągnąć sukces w nadchodzących wyborach do PE.

To właśnie w kuluarach tego spotkania miały mieć miejsce rozgrywki dotyczące kandydatury Jacka Kurskiego. Jak ustaliła "Interia", były prezes TVP zabiegał o start z okręgu obejmującego województwa podlaskie i warmińsko-mazurskie. Przeciwko takiemu scenariuszowi miał jednak wystąpić obecny europoseł PiS Karol Karski, który zdobył mandat właśnie z tego okręgu.

Awantura na naradzie w siedzibie PiS i zamiana miejsc! Jacek Kurski na "dwójkę" w mazowieckim, Maciej Wąsik na "jedynkę" na Podlasiu. Rękę przyłożył do tego Marek Suski – przekazała na platformie "X" (dawniej Twitter) dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska.

PiS szykuje "jedynki"

Według doniesień, PiS obawiało się, że Maciej Wąsik z drugiego miejsca nie dostanie się do PE. Dlatego ma być "jedynką" na Podlasiu, Warmii i Mazurach. Z kolei "jedynką" Prawa i Sprawiedliwości na Mazowszu ma być eurodeputowany Adam Bielan. Kto będzie startować z woj. lubelskiego?

Ja jestem szefem zarządu wojewódzkiego PiS i zarząd podjął taką decyzję, by rekomendować kandydaturę Mariusza Kamińskiego z pierwszego miejsca w Lubelskiem – powiedział Czarnek w rozmowie z "Radiem Zet".

Były minister edukacji podkreślił, że razem z prezesem Jarosławem Kaczyńskim rozmawiali na temat kandydatury do PE. Wspólnie jednak uzgodnili, że Czarnek nie będzie kandydować.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić