Rosyjski myśliwiec Su-24 został wykryty przez radary lotniskowca "Juan Carlos I". Dowództwo hiszpańskiej jednostki biorącej udział w wielkich manewrach NATO na Bałtyku postanowiło jednak, że nie odpowie w żaden sposób. Sytuacja została uznana za niecodzienną, ale Hiszpanie postanowili nie odpowiadać Rosjanom..
Informacje o prowokacji Rosji podają hiszpańskie media. Zdarzenie na Morzu Bałtyckim nie zostało jeszcze skomentowane ani przez rosyjskie ministerstwo obrony czy też NATO.
Myśliwiec leciał na małej wysokości i z małą prędkością. Su-24 był krytycznie blisko lotniskowca. Hiszpanie opublikowali film.
Okręt brał udział w manewrach BALTOPS 2019. Na pokładzie hiszpańskiego lotniskowca operującego na Morzu Bałtyckim znajdowało się 900 żołnierzy. Do dyspozycji mieli 7 myśliwców Harrier i 3 śmigłowce Sea King - podaje hiszpański dziennik "La Razon".
Manewry BALTOPS są organizowane na Bałtyku od 1971 roku. Coroczne ćwiczenia są prowadzone pod dowództwem amerykańskiej marynarki wojennej. Należą do jednych z największych w Europie. Ich głównym celem jest rozwijanie i ulepszanie współpracy wojsk krajów należących do NATO.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.