Polscy kierowcy boją się o życie. Co trzeci wozi paralizator lub gaz pieprzowy

31 proc. zawodowych kierowców czuje się zagrożonych – wynika z badania Inelo.

Polscy kierowcy boją się o życie. Co trzeci wozi paralizator lub gaz pieprzowy
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
30

Co trzeci kierowca wyposażył się w przedmioty służące do obrony. Najpopularniejsze to gaz pieprzowy czy paralizator, jednak eksperci podkreślają, że takie narzędzia nie zwiększają znacząco bezpieczeństwa. Ważna jest profilaktyka, np. wykluczenie z mapy miejsc niebezpiecznych czy systemy natychmiastowego powiadamiania spedytora lub służb. Do tego potrzebne są jednak rozwiązania telematyczne.

Z naszego badania wynika, że ok. 30 proc. kierowców nie ma poczucia bezpieczeństwa. Jest ono zaburzone m.in. przez doniesienia medialne o zamachach terrorystycznych, do dokonywania których użyte zostały pojazdy ciężarowe, ale także napady, pospolite kradzieże z włamaniami do pojazdu związane z chęcią przedostawania się nielegalnych imigrantów do Wielkiej Brytanii bądź innych krajów UE – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Kamil Korbuszewski, dyrektor sprzedaży w Inelo.

Ataki terrosrystyczne to największy postrach kierowców. Medialne doniesienia o coraz częstszych zdarzeniach przy wykorzystaniu uprowadzonych samochodów ciężarowych skutkują coraz większą popularnością urządzeń, które mogą służyć do obrony. 29 proc. kierowców przyznaje, że wyposażyło się (lub planuje to w przyszłości) w dodatkowe środki ochrony: gaz pieprzowy (18 proc.), paralizator (7 proc.), przedmioty ciężkie i ostre (po 5 proc.), pałkę czy kij bejsbolowy (1–2 proc.).

Są to jednak rozwiązania doraźne, które pozwalają kierowcom poczuć się bezpieczniej. Niemniej jednak najlepsza jest profilaktyka. Na rynku dostępne są rozwiązania, które pozwalają stosować taką profilaktykę. 33 proc. firm wskazało, że najbardziej pożądaną jest możliwość wyeliminowania np. niebezpiecznych parkingów na etapie planowania trasy, na których dochodzi do kradzieży paliwa bądź napadów na kierowców. To czynnik, który najbardziej podnosi poczucie bezpieczeństwa wśród kierowców – zaznacza Kamil Korbuszewski.

Najważniejsza jest komunikacja. Kierowcy wskazują, że poczucie bezpieczeństwa mogłyby zwiększyć także możliwość natychmiastowego powiadomienia służb o sytuacjach niebezpiecznych (30 proc.), otrzymanie informacji potwierdzającej otrzymanie powiadomienia o zagrożeniu przez spedytora (19 proc.), wyposażenia pojazdu przez pracodawcę w dodatkowe środki obronne (19 proc.) czy możliwość natychmiastowego kontaktu ze spedytorem w sytuacji zagrożenia (12 proc.).

Kierowcy wskazują też na możliwość zaraportowania stanu pojazdu – kiedy pojazd się zatrzyma, wówczas system zainstalowany w pojeździe informuje spedytora, co się wydarzyło. Systemy umożliwiają również monitorowanie i alertowanie sytuacji, kiedy pojazd wyjedzie poza założoną wcześniej trasę. Aby tego typu funkcjonalności wdrożyć, potrzebne jest stosowanie systemów opartych o GPS i transmisję danych – mówi ekspert Inelo.

Poczucie bezpieczeństwa zapewni GPS. Zamontowanie w samochodach urządzeń nawigacji satelitarnej GPS pozwala na zachowanie ciągłości komunikacji między kierowcami a osobami zarządzającymi transportem, gdzie wszystkie komunikaty są zapisywane na określony czas. Przy zatrzymaniu pojazdu lub w przypadku braku informacji o wykonywanej czynności spedytor może powiadomić odpowiednie służby o podejrzewanym niebezpieczeństwie. Z takich rozwiązań telematycznych korzysta 65 proc. firm transportowych.

Istnieją firmy, które stosują podstawowe systemy pokazujące tylko lokalizację pojazdu. Cześć firm stosuje bardziej zaawansowane systemy, gdzie dodatkowo jest komunikacja z kierowcą. W tym przypadku w codziennej pracy kierowcy korzystają z komunikatora, czyli możliwości bezpośredniej komunikacji ze spedytorem, z obsługi zleceń transportowych i nawigacji. Systemy wspierają organizację pracy w firmie, a to również wpływa na poczucie bezpieczeństwa – ocenia Kamil Korbuszewski.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Jaka będzie Wielkanoc? Prognozy nie napawają optymizmem
Jaka będzie Wielkanoc? Prognozy nie napawają optymizmem
To on podpalił rezydencję gubernatora. Przyznał się do nienawiści
To on podpalił rezydencję gubernatora. Przyznał się do nienawiści
Przywiózł to do lasu. Sprawca ustalony. Oto kara
Przywiózł to do lasu. Sprawca ustalony. Oto kara
Nie żyje ks. Leszek Bajorski. Miał 51 lat
Nie żyje ks. Leszek Bajorski. Miał 51 lat
Zaatakowali 24-latka metalowym kluczem. Dusili go w aucie. Grozi im 10 lat
Zaatakowali 24-latka metalowym kluczem. Dusili go w aucie. Grozi im 10 lat
To nie fotomontaż. Widok przy ujściu Wisły zwala z nóg
To nie fotomontaż. Widok przy ujściu Wisły zwala z nóg
Tragedia na wieczorze kawalerskim. 29-latek zmarł na oczach ojca
Tragedia na wieczorze kawalerskim. 29-latek zmarł na oczach ojca
Przerażające odkrycie na posesji w Jaworznie. "Niedopuszczalne warunki"
Przerażające odkrycie na posesji w Jaworznie. "Niedopuszczalne warunki"
Złowili gigantycznego rekina. Nagranie trafiło do sieci
Złowili gigantycznego rekina. Nagranie trafiło do sieci
Jak barwić jajka na Wielkanoc? O tym sposobie mało kto wie
Jak barwić jajka na Wielkanoc? O tym sposobie mało kto wie
Premier Litwy apeluje do krajów regionu. Chodzi o sankcje wobec Rosji
Premier Litwy apeluje do krajów regionu. Chodzi o sankcje wobec Rosji
Sześciu Etiopczyków w pociągu. Niemcy zawrócili ich do Polski
Sześciu Etiopczyków w pociągu. Niemcy zawrócili ich do Polski