Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Benzyna za 5 złotych? Daniel Obajtek wskazał warunek

Kierowcy nadal wyczekują obniżek cen paliw. Czy jest szansa na to, że na stacjach będziemy płacić mniej? O tym na antenie Radia ZET mówił Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen. Wyraźnie dał do zrozumienia, co musi się stać, by benzyna potaniała do 5 zł/l.

Benzyna za 5 złotych? Daniel Obajtek wskazał warunek
Daniel Obajtek (Getty Images, SOPA Images)

Ceny paliw wzrosły jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie. - Intensywny konflikt za naszą wschodnią granicą sprawił, że rynki międzynarodowe się zdestabilizowały, a ceny paliw - w szczególności oleju napędowego - oderwały się od cen ropy naftowej - mówił w podcaście "Biznes. Między wierszami" Adam Czyżewski, główny ekonomista Orlenu.

Za pośrednictwem Radia ZET do cen paliw odniósł się również szef Orlenu Daniel Obajtek. Potwierdził, że zostaną obniżone tylko wtedy, gdy "podyktuje to światowy rynek".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Cud na Orlenie. "To nie jest sprawa Obajtka. To sprawa oszustwa"

Rozmówca Bogdana Rymanowskiego podczas programu "Gość Radia ZET" zaznaczał też, że w lutym Orlen obniżył cenę oleju napędowego. To obniżka o około 30 groszy na litrze. Obajtek odnosił się poza tym do fali krytyki, z jaką musi mierzyć się Orlen po tym, jak pod koniec 2022 roku ceny paliw były wyższe, niż powinny być - w ocenie ekspertów. Podkreślali oni, że rynkowe warunki nie wymuszają tak wysokich cen.

Bardzo nieuczciwe jest podejście do Orlenu. Na innych stacjach widzimy wyższe ceny i tam politycy nie robią różnego rodzaju eventów. Nie widzę tu żadnych protestów - spostrzegł Obajtek.

Rymanowski dopytywał również, czy jest szansa na benzynę po 5 złotych. - Benzyna będzie po cenach wolnorynkowych - zaznaczał prezes Orlenu. - Benzyna będzie po 5 złotych dopiero wtedy, gdy rynek tak podyktuje. Nie tylko nasz, ale i europejski, i światowy - wyjaśniał na antenie Radia ZET.

Daniel Obajtek wprost o ropie z Rosji

Prezes PKN Orlen przedstawił również stanowisko dotyczące dostarczania ropy z Rosji. Zaznaczył, że jest temu absolutnie przeciwny. - Zrobiliśmy największy poziom dywersyfikacji w historii tego kraju - przekazał.

Taki proces dywersyfikacji trwa lata. To ma sens, jeśli będą sankcje europejskie, bo wtedy wyrówna się szansę rynków. Nie może być tak, że jeden kraj bierze ropę i płaci za baryłkę o 30 dolarów więcej, a drugi kraj bierze ropę rosyjską i traci o 30 dolarów - podkreślał.
Autor: MDO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Trwa posiedzenie komisji sejmowej. Zbigniew Ziobro przyszedł spóźniony
Zostanie dziadkiem w wieku 45 lat. Influencerka wszystko wyjawiła
Skandal na jarmarku bożonarodzeniowym w Szczecinie. Zbojkotowali stragan zakonnic
Tu po mszy naładujesz auto. Nowy pomysł kurii w Lublinie
COVID-19 został wytworzony celowo? Raport rządu obnaża błędy Instytutu w Wuhan
Dodaj to do doniczki, a grudnik obsypie się kwiatami
Awaria 100-letniej tamy na zaporze w Zagórzu Śląskim. Gwałtownie ubywa wody
Rafał Trzaskowski w CNN. Lektorka oceniła, jak poradził sobie z językiem angielskim
Jak zadbać o ogród w grudniu? O tym pamiętaj
Nerwowa zmiana pasa. Kierowca BMW się przeliczył
Doskonały dodatek do świątecznego barszczu. Zobacz, jak go przygotować
Niecodzienne spotkanie w Tatrach. Turystka chwyciła za aparat
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić