Była szefowa austriackiego MSZ bardzo nie chce się rozstać z kolczykami od Putina. Dopiero spadkobiercy Karin Kneissl, byłej minister spraw zagranicznych Austrii, zwrócą rządowi tego państwa kolczyki, które Kneissl otrzymała od prezydenta Rosji Władimira Putina. Polityczka nie była zadowolona z takiego rozwiązania — poinformowała w piątek austriacka gazeta "Kronen Zeitung".
Karin Kneissl kierowała dyplomacją Austrii w latach 2017-19. W 2018 r. Putin, który uczestniczył w weselu Kneissl, podarował jej w prezencie m.in. kolczyki o wartości około 50 tys. euro (235 tys. zł). Według "Kronen Zeitung" polityk miała odmówić przekazania kosztownego podarunku na rzecz skarbu państwa, utrzymując, że kolczyki są jej własnością prywatną. Ostatecznie spór miał zostać rozstrzygnięty w sposób kompromisowy — ewentualni spadkobiercy Kneissl zwrócą kolczyki państwu po śmierci właścicielki.
Austriacka polityk jest znana m.in. ze współpracy ze stacją telewizyjną Russia Today. W 2021 r. została powołana do rady nadzorczej rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft. Polityczka zasłynęła poza tym głównie tańcowaniem z Putinem na swoim własnym weselu w 2018 roku, czyli już po aneksji przez Rosję Krymu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.