W sezonie zimowym w Zakopanem aż roi się od turystów. Jedni korzystają ze stoków narciarskich, inni chodzą na szlaki, są też i tacy którzy korzystają z atrakcji, jakie można znaleźć w centrum miasta. Jednym słowem w stolicy Tatr dużo się dzieje.
Na facebookowej grupie "Tatromaniacy" jeden z internautów poruszył popularny temat cen toalet na Krupówkach. Mężczyzna opublikował zdjęcie, na którym widzimy, że skorzystanie z WC kosztuje aż... 10 złotych. Turysta wprost nie mógł w to uwierzyć.
Może info z czapy, ale takie coś na Krupówkach, rozumiem inflacja itd., ale chyba są gdzieś jakieś granice no, chyba że nie ma - napisał internauta, załączając zdjęcie z Krupówek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba przyznać, że jednorazowe skorzystanie z toalety to spory wydatek. W sytuacji, gdy do łazienki chce pójść czteroosobowa rodzina trzeba zapłacić aż 40 zł.
Pod wpisem turysty wywiązała się szeroka dyskusja. Wielu nie kryje zaskoczenia. "Mnie też cena zbiła z nóg". Inni grupowicze z kolei podkreślą, że takie ceny toalet można spotkać w wielu innych polskich miastach.
"Na Mazurach można podobne ceny spotkać", "Spotkałam się już z taką ceną za toaletę latem nad morzem", "Molo w Międzyzdrojach podobne ceny", "W Kołobrzegu na Szańcu też mamy po 10" - komentują internauci.
Jak się okazuje, z horrendalnymi cenami w stolicy Tatr wielu już się oswoiło. "Zakopane rządzi się swoimi prawami i już nic mnie tam nie dziwi. Pizza na Krupówkach w Sylwestra 140 zł", "Za parking w Kuźnicach rok temu widziałam cenę 50 zł. W Zakopanem nic nie dziwi" - czytamy.
"Jak dla mnie to i może być cena 200 zł. To jest toaleta prywatna i to sprawa właściciela. Chcesz skorzystać to płać" - czytamy w komentarzach.