Brutalny incydent miał miejsce w sobotę 9 lipca w Birmingham. W sklepie sieci Primark doszło do awantury między dwiema klientkami. Na filmie widać, jak jedna z kobiet rzuca się z pięściami na drugą.
Karczemna awantura w sklepie. "Puść mnie, a z ciebie zejdę"
Nagranie pokazuje, jak kobieta w jasnej sukience zostaje obalona na ziemię. Druga uczestniczka zajścia, w czarnym topie i czarnych leginsach, zaczyna okładać ją po twarzy.
Puść mnie, a z ciebie zejdę – krzyczy do przeciwniczki.
Następnie agresorka zaczyna obrażać kobietę słownie. W tle słychać śmiechy jej towarzyszy. Film lotem błyskawicy obiegł media społecznościowe. Nagranie nie nadaje się jednak do publikacji.
Na innym nagraniu w agresorka wyjaśnia, że punktem zapalnym awantury było to, że druga kobieta zwróciła jej uwagę dotyczącą poruszania się po sklepie. Zdaniem autorki filmu, miała w obraźliwy sposób poprosić ją o zejście z drogi.
Głos w sprawie zabrał rzecznik firmy Primark. W oficjalnym oświadczeniu zaznaczono, że przedsiębiorstwo zdaje sobie sprawę z bójki, która miała miejsce w jednym z jego sklepów.
Incydent został szybko rozwiązany przez kierownictwo i ochronę sklepu – podkreślił rzecznik Primarka.
Bójka w Primarku. Kolejna taka sytuacja
To nie pierwszy raz, kiedy dochodzi do bójki w Primarku. W 2018 roku na Chatham High Street w Kent pobiło się dwóch kulturystów. Mężczyźni zaczęli walczyć w obecności dzieci. Uczestnicy zajścia mieli pokłócić się o to, który z nich jest silniejszy.
Mogę spokojnie pokonać Cię na siłowni – krzyczał jeden z nich, kopiąc rywala po twarzy.
W tamtym przypadku interweniowali uczestnicy zajścia. Próbowali rozdzielić krępych mężczyzn tarzających się po podłodze ze względu na znajdujące się w pobliżu dzieci.
Obejrzyj także: Chciał dokonać napadu. Dotkliwie go pobili