Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Najazd turystów w Tatrach. Wielkie kolejki w drodze na szczyt

12

Korki na drogach, tłumy na szlakach — tak upłynęły ostatnie dni w Zakopanem. Zwłaszcza idący na Rysy turyści musieli uzbroić się w cierpliwość. Zanim osiągnęli cel podróży, oczekiwali w gigantycznej kolejce.

Najazd turystów w Tatrach. Wielkie kolejki w drodze na szczyt
Tłumy w Tatrach (Facebook, Pixabay)

Mówi się, że we wrześniu na Podhale zaczynają zjeżdżać ''prawdziwi turyści'', tacy, którzy nie są przypadkowymi gośćmi, mają jasny cel i kochają Tatry w jesiennym wydaniu. Cóż, wygląda na to, że w tym roku ''prawdziwych turystów'' nie brakuje.

W ostatnich dniach pogoda w górach dopisuje. Jest ciepło i słonecznie, i ma tak pozostać do środy (z prognoz wynika, że w czwartek mogą pojawić się burze i silne opady deszczu). Nie brakuje turystów, którzy chcą to wykorzystać w najlepszy z możliwych sposobów.

W związku z tym w Tatrach zaroiło się od turystów. Na drogach utworzyły się ogromne korki, a na popularnych szlakach - kolejki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Odkrycie z dna oceanu. Wielkie zaskoczenie wśród naukowców

Ogromnych pokładów cierpliwości wymagało wejście na Rysy. W niedzielę kolejka utworzyła się na szlaku już z samego rana. Na szczęście ta ''poczekalnia'' oferuje turystom wyjątkowo piękne okoliczności przyrody.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Kolejka w drodze na szczyt. Turystom dopisywał humor

Wygląda na to, że piękna pogoda w połączeniu z nieziemskimi widokami, zrekompensowała turystom wszelkie trudy. Zamiast narzekać, postanowili się zabawić. Humory dopisywały na tyle, że... grupa piechurów wykonała tzw. meksykańską falę. A wyglądało to tak:

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Internauci są podzieleni. Niektórzy uważają, że w takim zachowaniu nie ma nic złego, co więcej, może pomóc w rozładowaniu napięcia. Inni przypominają natomiast, że góry to nie stadion i trzeba wiedzieć, jak się zachować.

Jednych to bawi, mnie już nie. Dlatego omijam takie terminy i szlaki… Różnych ludzi spotykamy na naszych ścieżkach. Ale to już wszystko zależy od poziomu kultury w stosunku do natury i drugiego człowieka. Góry to nie stadion, hala sportowa, czy nie można było chociaż tak bez tych krzyków — czytamy w jednym z komentarzy.
Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić