Jak informuje Polska Agencja Prasowa, dwóch polskich wspinaczy, w wieku 31 i 38 lat, znalazło się w niebezpieczeństwie podczas wspinaczki na północno-zachodniej ścianie masywu Tępej w Tatrach słowackich. Mężczyźni zostali zaskoczeni przez zapadający zmrok, co uniemożliwiło im dalszą wspinaczkę.
Słowacka Horská záchranná služba (HZS) natychmiast zareagowała na wezwanie o pomoc. Ze względu na słaby sygnał telefoniczny, kontakt z poszkodowanymi utrzymywano za pomocą wiadomości SMS, co pozwoliło na dokładne ustalenie ich lokalizacji. Na miejsce wyruszyło czterech ratowników z rejonowej stacji HZS w Wysokich Tatrach.
Ratownicy musieli zabezpieczyć trasę linami poręczowymi, aby dotrzeć do wspinaczy. Po dotarciu na miejsce udzielili im pierwszej pomocy, ogrzewając ich, a następnie asekurując na linie, sprowadzili bezpiecznie do Popradzkiego Stawu, gdzie czekali już na nich znajomi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trudne warunki atmosferyczne
Akcja ratunkowa była skomplikowana ze względu na trudne warunki atmosferyczne i trwała całą noc. Masyw Tępej, o wysokości 2286 m n.p.m., jest znany z licznych dróg wspinaczkowych, jednak nie prowadzą na niego znakowane szlaki turystyczne, co dodatkowo utrudniało działania ratowników.
Dzięki profesjonalizmowi i szybkiej reakcji słowackich ratowników akcja zakończyła się sukcesem, a polscy wspinacze zostali bezpiecznie sprowadzeni na dół.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.