Rosjanka, która nosiła na sobie barwy Ukrainy została ukarana grzywną. O sprawie napisała na Telegramie organizacja "Setewje Swobody".
Grzywna za noszenie serca z flagą Ukrainy
Eksponowała w miejscu publicznym elementy odzieży i odznakę w kolorach flagi Republiki Ukrainy, wyrażając w ten sposób wyraźnie negatywny stosunek do Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej i przyciągając uwagę mediów i blogerów - można przeczytać w aktach sprawy.
Czytaj także: Błędy ludzi Putina. Posypią się głowy?
Według OVD-Info- aktywistów na rzecz praw człowieka, od początku wojny zatrzymano 14 980 Rosjan, którzy protestowali przeciwko inwazji. Zgodnie z nową ustawą o "działaniach publicznych mających na celu zdyskredytowanie" rosyjskiego wojska, wszyscy są zazwyczaj karani grzywnami. Dla zwykłych obywateli jest to maksymalnie 100 tys. rubli (ok 4 tys. zł). Natomiast urzędnicy i osoby prawne mogą otrzymać karę nawet 300 tys. (ok. 12 tys. zł) i 1 mln rubli (41 tys. zł).
4 marca Władimir Putin zatwierdził nowe prawo dotyczące przekazywania wiadomości. Osoby "świadomie publikujące fałszywe informacje" na temat rosyjskich sił zbrojnych i "specjalnej operacji wojskowej" w Ukrainie mogą trafić do więzienia na okres do 15 lat.
Większość niezależnych mediów musiała wstrzymać swoją działalność i przenieść się do innych państw. Wśród nich jest rosyjska radiostacja Echo Mosvky, niezależna stacja informacyjna Znak i niezależna stacja telewizyjna Dożd. Obecnie rosyjskie media mogą przekazywać tylko oficjalne komunikaty.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.