Jak poinformował w mediach społecznościowych słowacki Tatrzański Park Narodowy, "w okolice 'Śląskiego Domu' podchodziła grupa niedźwiedzi. Na terenie parkingu przy hotelu górskim zabito niedźwiedzicę z młodym, a kolejne dwa niedźwiedzie uciekły do lasu".
W słowackiej części Tatr często dochodzi do spotkań niedźwiedzi z człowiekiem. Tylko w 2019 roku w mieście Wysokie Tatry odnotowano przeszło 700 takich incydentów.
Władze tego miasta domagały się odstrzału niedźwiedzi, które zbliżają się do osiedli i obiektów turystycznych.
Czytaj także: Tysiące ludzi pod Poznaniem. Policja wysłała helikopter
Niedźwiedź brunatny znajduje się pod ochroną
Warto przypomnieć, że niedźwiedź brunatny jest chroniony zarówno przez słowackie, jak i europejskie prawodawstwo.
Zgodnie ze słowacka ustawą o ochronie przyrody i krajobrazu ministerstwo w uzasadnionych przypadkach decyduje o przyznaniu odstrzału tych zwierząt. Każdy wniosek jest oceniany na podstawie ekspertyz - podkreśla PAP.
Niedźwiedzie pojawiają się też po północnej stronie Tatr. Tam odpowiednią czujność muszą wykazywać polscy przyrodnicy, którzy odstraszają te zwierzęta przy pomocy gumowych pocisków.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.