Tajemniczy wpis córki Szojgu. "Mój tata..."

Siergiej Szojgu to rosyjski wojskowy w stopniu generała armii. Od 2012 roku jest ministrem obrony Federacji Rosyjskiej. To jeden z najważniejszych ludzi w układance Władimira Putina.

Czytaj także: Karma wraca. Rosjanin okradł 10-latkę. Wiadomo, jak skończył

Jeszcze na początku wojny Szojgu regularnie pojawiał się u boku Putina. Potem jednak, wraz z kolejnymi porażkami armii rosyjskiej, ta intensywność zdecydowała spadała. W przeciągu miesiąca publicznie pokazał się dwa razy: 26 marca oraz 7 kwietnia na sesji rady Dumy.

Problem w tym, że pojawiły się wątpliwości, co do autentyczności nagrań z sesji, a różne źródła podawały, że minister zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. "Szojgu wypadł z gry. Jeśli przeżyje, to niewykluczone, że zostanie inwalidą" - napisał Leonid Newzlin na Facebooku. Czy faktycznie choruje? To nie zostało potwierdzone oficjalnie.

Córka Szojgu zabrała głos

Córka Szojgu - Ksenia jest mocno zaangażowana w politykę, a w marcu na Instagramie poparła rosyjską inwazję w Ukrainie. Tym razem kobieta w swoich mediach społecznościowych opublikowała wiadomość skierowaną do ojca.

Ksenia nie zdecydowała się publicznie opowiedzieć o tajemniczym zniknięciu ojca. Nie pisze także o jego domniemanej chorobie. A jednak, taki wpis w zaistniałych okolicznościach może uchodzić za bardzo wymowny.

Czytaj także: Zbrojeniówka Putina otrzymała kolejny cios. Doniesienia wywiadu

Jak twierdzi Leonid Newzlin, rosyjski biznesmen, który od lat mieszka w Izraelu, Władimir Putin rozpoczął czystki w swoim kręgu w reakcji na doniesienia o kolejnych niepowodzeniach inwazji prowadzonej przeciwko Ukrainie. Co ciekawe, aresztowanym 20 generałom oficjalnie nie zarzuca się błędnych decyzji, które doprowadziły do porażek militarnych Rosji w Ukrainie. Według Newzlina, powodem ich zatrzymania była "defraudacja środków" przeznaczonych na inwazję.