Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

To się naprawdę dzieje. Alarm WHO

371

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega przed nawrotem epidemii eboli. We wtorek specjalne ostrzeżenie przesłano do sześciu krajów afrykańskich. Nowe przypadki choroby zgłosiła w niedzielę Gwinea.

To się naprawdę dzieje. Alarm WHO
Ebola wróciła. WHO bije na alarm - w stan gotowości postawiono 6 krajów. (Getty Images)

WHO obawia się wybuchu kolejnej epidemii. Dlatego też przedstawiciele organizacji postanowili jak najszybciej działać. Kiedy tylko pojawiły się informacje o nowym ognisku eboli w Gwinei, w stan gotowości postawiono sąsiednie kraje.

Zaalarmowaliśmy już sześć krajów w okolicy, w tym Sierra Leone i Liberię. Państwa te muszą być gotowe na testowanie obywateli i błyskawiczne wykrywanie nowych przypadków choroby – poinformowała we wtorek na konferencji w Genewie przedstawicielka WHO dr Margaret Harris.

Nowe przypadku eboli w Gwinei i DRK. "Nie znamy pochodzenia choroby"

Gwinea potwierdziła w niedzielę wykrycie nowego ogniska eboli. Zainfekowanych wirusem miało być co najmniej 10 osób, z czego 5 zmarło. O 4 nowych przypadkach choroby poinformowała również Demokratyczna Republika Konga.

Kongijskie władze poinformowały, że najprawdopodobniej nie jest to nowa mutacja choroby. Wirus, który zainfekował obywateli, to ten sam, który rozprzestrzeniał się w kraju w latach 2018-2020. Wtedy na ebolę zmarło ponad 2 200 osób.

Nie jesteśmy jeszcze w stanie zidentyfikować dokładnego pochodzenia wirusa – przekazał kongijski minister zdrowia prowincji Eugene Nzanzu Salita.

Epidemia eboli w Afryce. Zabiła tysiące osób

Epidemia eboli w Afryce Zachodniej swój szczyt miała w latach 2013-2016. Najmocniej dotknęła Gwineę, Sierra Leone i Liberię. Tylko w tych trzech krajach zmarło ponad 11,3 tys. osób.

Od czasu opracowania szczepionki na ebolę przeżywalność osób zainfekowanych znacząco wzrosła. Eksperci podkreślają jednak, że w trakcie trwającej pandemii koronawirusa, kolejna epidemia mogłaby być katastrofalna w skutkach. Wybrzeże Kości Słoniowej, Mali i Sierra Leone chcą powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa poprzez wzmożone kontrole na granicach.

Wirus ebola może powodować u zainfekowanych niewydolność wielonarządową. Ma znacznie wyższą śmiertelność niż COVID-19. W przeciwieństwie do koronawirusa ebola nie jest jednak przenoszona przez bezobjawowych nosicieli.

Obejrzyj także: Lek na koronawirusa. Prof. Simon tłumaczy, czego można się spodziewać

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić