Niespodziewany gość pojawił się na szlaku turystycznym w Dolinie Kościeliskiej w piątek 29 lipca. Niedźwiadek został zaobserwowany na ścieżce uczęszczanej chętnie przez turystów. Media społecznościowe obiegło zdjęcie ukazujące niedźwiadka przekraczającego ścieżkę, którą przed chwilą przeszli ludzie.
Niedźwiadek na szlaku w Tatrach. Niezwykłe zdjęcie obiegło sieć
Fotografię opublikowano na profilu Lubuscy Łowcy Burz na Facebooku. Widać na niej młodego niedźwiedzia brunatnego. Zwierzę zmierza szybkim krokiem w kierunku zarośli po drugiej stronie ścieżki.
Na zdjęciu można zobaczyć także turystów. Część osób idzie dalej szlakiem, nie oglądając się za siebie. Nie brakuje jednak także turystów, którzy odwracają się i próbują sfotografować niezwykłego gościa.
Widok misia zasmucił internautów. "To nie maleństwo powinno uciekać"
Zdjęcie wywołało żywiołową reakcję internautów. Większość osób była pod wrażeniem niezwykłej scenerii. W dyskusji jednak mocno zaczęły przebijać się także głosy, że to bardzo smutny widok.
Brak przestrzeni dla dzikich zwierząt. To smutne, że muszą być narażone na taki stres i uciekać przed hałasem we własnym domu... – ocenił jeden z internautów.
To nie to maleństwo powinno uciekać – dodała kolejna komentująca.
Pojawiły się także komentarze, że w pobliżu na pewno znajdowała się mama niedźwiadka. – Turyści mieli szczęście, bo niedźwiedzica w obronie maleństwa może się różnie zachować – podkreśliła jedna z osób.
Część osób zaczęła argumentować, że w Tatrach jest zbyt dużo turystów. Zwierzęta przez to nie mogą znaleźć wygodnej kryjówki.
Mieli ograniczyć ruch, ale chyba względy finansowe przeważyły – stwierdziła pewna internautka.
Zwierzęta nie mają gdzie mieszkać. Wszędzie budują się drogi hotele osiedla – zawtórował jej kolejny komentujący.
Obejrzyj także: Niedźwiedź w czereśniach. Nagranie Nadleśnictwa Baligród
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.