W nocy z soboty na niedzielę (23/24 grudnia) na Podhalu odnotowano intensywne opady śniegu. Biały puch nie oszczędził Tatr. Na Kasprowym Wierchu w Wigilię pokrywa śnieżna osiągnęła aż 72 cm.
Czytaj także: Brakło miejsca w lodówce i sałatka jarzynowa wylądowała na balkonie? O tym trzeba pamiętać
Groźnie w Tatrach. TOPR ostrzega
W górach wieje obecnie bardzo silny wiatr, w porywach osiągający nawet 70 kilometrów na godzinę. Wichura doprowadziła do wzrostu ryzyka zejścia lawiny. W wigilijny poranek Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oficjalnie ogłosiło trzeci, znaczny stopień zagrożenia lawinowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: IMGW już wie. Polacy, szykujcie się!
Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach wskazanych w komunikacie lawinowym. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie - czytamy w niedzielnym komunikacie TOPR.
Tatrzańscy ratownicy podkreślają, że warunki w Tatrach są aktualnie w znacznej mierze niekorzystne. Bardzo silnym podmuchom wiatru towarzyszą opady śniegu, co doprowadziło do "utworzenia dużych depozytów na twardej warstwie". Sytuację utrudniają nieprzetarte szlaki. TOPR stanowczo odradza wchodzenie na wyższe partie gór.
Poruszanie się wymaga bardzo dużego doświadczenia i umiejętności oraz posiadania bardzo dużej zdolności do oceny lokalnego zagrożenia lawinowego. Należy unikać stromych stoków, szczególnie wskazanych w komunikacie lawinowym jako niekorzystnych pod względem wystawy lub wysokości. Konieczne jest zachowanie elementarnych środków bezpieczeństwa - zaznaczają ratownicy TOPR.
Czytaj także: Dlaczego turyści wciąż to robią? "Szkoda tylko dzieci"