Wybory prezydenckie w USA odbędą się 5 listopada br. W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o tym, że obecny prezydent Joe Biden z uwagi na stan zdrowia powinien zrezygnować z wyścigu o reelekcję.
Podczas ostatniej debaty z Donaldem Trumpem 81-latek wyglądał na bardzo zmęczonego, mówił zachrypniętym głosem, a jego niektóre wypowiedzi były niespójne. Prezydent USA zapewnia jednak, że czuje się dobrze.
"Fakt" zapytał Lecha Wałęsę o rady dla amerykańskiego polityka. W końcu były polski prezydent jest w podobnym wieku, co Joe Biden. - To zależy od tego, jaki ma zespół i jaką żonę, której wsparcie jest kluczowe. Samemu byłoby mu ze wszystkim znacznie trudniej - stwierdził 80-latek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lider "Solidarności" dodał, że z uwagi na swój wiek i problemy zdrowotne nie myśli nawet o ponownym starcie w wyborach prezydenckich.
Najważniejsze pytanie brzmi, jaki ma zespół i czy go dobrze poprowadzi. On nie ma wyboru. Nie może oddać pola Trumpowi - podkreślił były prezydent w rozmowie z "Faktem".
Według Wałęsy amerykański prezydent powinien wrócić do poziomu z początku kampanii. W lutym zeszłego roku, w wywiadzie dla TVN24 laureat Pokojowej Nagrody Nobla przyznał, że podziwia Bidena.
- On rzeczywiście robi rzeczy niesamowite. Nigdy bym nie pomyślał, że on przyjedzie (do Polski - przyp. red.), tyle godzin. Wiek mamy podobny, a ja bym tego nie wytrzymał fizycznie i psychiczne. On to wytrzymuje, a więc go podziwiam - mówił wówczas.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.