Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Wypadek w Tatrach. Poszkodowana mówi "o zapijaczonym Januszu"

157

Na popularnym profilu "Tatromaniak" ku przestrodze opublikowano historię poszkodowanej turystki. "Wpadł we mnie i podciął, wyrwało mnie z rakami w powietrze i upadłam na ramię łamiąc sobie głowę kości ramienia" - relacjonuje kobieta. Jak dodaje, sprawcą wypadku był "zapijaczony Janusz".

Wypadek w Tatrach. Poszkodowana mówi "o zapijaczonym Januszu"
Wypadek w Tatrach. Poszkodowana mówi "o zapijaczonym Januszu" (Facebook, Tatromaniak)

Wypadek z udziałem turystki wydarzył się 2 stycznia około godz. 13:45 na Kasprowym Wierchu.

"Zapijaczony Janusz w adidasach postanowił oddalić się od tarasu widokowego przy kolei linowej i porwany alkoholową fantazją i tłumem innych podobnych mu Januszy idących w kierunku szlaku postanowił zdobyć oblodzony szczyt, ostry wiatr nie był mu straszny, niestety podczas swojego brawurowego zjazdu na dupie wpadł we mnie i podciął, wyrwało mnie z rakami w powietrze i upadłam na ramię łamiąc sobie głowę kości ramienia" - opisuje kobieta, cyt. na facebookowym profilu "Tatromaniak".

Wszystko działo się bardzo szybko, a "popisowy zjazd" mężczyzny trwał kilka sekund. Jak opisuje dalej kobieta, po całym zdarzeniu sprawca wypadku "został sprowadzony na czworaka przez dwóch turystów". Mężczyzna nawet nie przeprosił poszkodowanej, tylko oddalił się z miejsca.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nagranie lawiny w Tatrach. Ratownicy TOPR przestrzegają

Poszkodowana turystka opowiada, że spędziła 6 godzin na SOR. Przez kolejne tygodnie będzie musiała nosić ortezę stawu barkowego.

"Niestety czeka mnie teraz kilka tygodni chodzenia w ortezie, później rehabilitacja i nie wiadomo czy mięsień nie został zerwany. Jest mi zwyczajnie przykro, bo chodząc przez kilka lat, w różnych warunkach, nigdy nie ucierpiałam, przez głupotę i lekkomyślność osoby, która nie powinna znaleźć się w tym miejscu bez chociażby raczków" - podkreśla kobieta.

Kobieta zgłosiła sprawę na policję. Osoby, które były świadkami tego wypadku, proszone są o kontakt z profilem "Tatromaniaka".

Uważajcie na idiotów w adidasach na oblodzonym szlaku - radzi kobieta.
Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: ESO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ruszył proces Serhija S. Miał przygotowywać akty dywersji
Polacy wśród ofiar wypadku w Niemczech. MSZ potwierdza
Santorini drży, turyści uciekają. Premier Grecji apeluje o ochronę reputacji wyspy
Seria zatruć psów w Krakowie. Powstała mapa niebezpiecznych miejsc
Dodaj to do ciasta. Podczas smażenia pączki nie wchłoną tłuszczu
Miss 80+. Zwycięstwo Mieczysławy Nowak w konkursie piękności
Łabędzie wymusiły awaryjne lądowanie samolotu. Chwile grozy w Londynie
Zmarł ks. prof. Józef Stala. Pracował na uczelni
Izrael o nałożeniu sankcji na Międzynarodowy Trybunał Karny. "Popieramy"
Karteczka w Gliwicach. "Proszę pokazać mój bilecik"
Wzruszenie w studiu TV. Chodzi o śmierć Polki w katastrofie w Waszyngtonie
"Jest cały i zdrowy". Odnaleziono Łukasza Wnuka
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić