W związku z intensywnymi opadami śniegu w czwartek po południu wystąpiły duże utrudnienia w ruchu na popularnej zakopiance. Samochody stały w wielokilometrowych korkach pomiędzy Chabówką a Zakopanem. Na górskim odcinku zakopianki samochody ciężarowe miały problemy z pokonaniem podjazdów.
Czytaj także: Aż 122 cm śniegu. Zima znów w natarciu!
"Katastrofa" na Podhalu
Bardzo trudne warunki panowały także na lokalnych drogach pod Tatrami, jezdnie były bardzo śliskie. Śnieg na południu Małopolski padał z przerwami od rana, ale opady znacznie przybrały na sile po południu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W piątek rano fotograf, alpinista oraz miłośnik meteorologii Rafał Raczyński pokazał na grupie "Tatromaniacy" na Facebooku, jak wyglądała sytuacja na Podhalu w czwartek. To, jak zachowują się kierowcy na niebezpiecznych drogach, nazwał jednym słowem - "katastrofa".
Letnie opony na górskich drogach
Autor postu nie mógł uwierzyć w to, że sporo kierowców próbowało jechać się po zaśnieżonych górskich drogach na... letnich oponach. Jego zdaniem kierowcy nie potrafią jeździć w zimowych warunkach.
Kolejny mieszkaniec wyciągał SUV-em pod Gubałówką na wzniesieniu nieprzekraczającym 10 m. Kierowca stanął w poprzek i zamiast próbować wyprostować samochód, to siedzi i czeka na zbawienie, blokując przejazd jednym i drugim - pisze Raczyński.
Czytaj także: "Zamach na Tatry". Burmistrz Zakopanego wywołał aferę
"Kto winny? Kierowcy!"
Podkreśla, że lód na drogach tworzy się właśnie przez ślizgające się samochody i kolejni mają problemy. - Przejechałem boczne drogi pokryte śniegiem, jednym słowem bajka do jazdy w warunkach zimowych - pisze.
Dodaje, że na Podhalu kierowcy nie jeżdżą na oponach letnich ani "badziewiu wielosezonowym". - Wczoraj przejechanie kilku kilometrów zajmowało 60 minut, a kto winny? KIEROWCY! - pisze.
Kolejne opady śniegu
Meteorolog zapowiedział, że na turystów i mieszkańców Podhala kolejne intensywne opady śniegu, które rozpoczną się w piątek po godzinie 16 i będą trwały cała noc. - Sobota szykuje się bardzo ciekawie na drogach zwłaszcza w rejonie Bukowiny, Gubałówki czy Cyrhli - dodał.