Pierwszego grudnia rozpoczęła się meteorologiczna zima i — jak widać za oknem — powitanie jest wyjątkowo chłodne. Do Polski wkracza niż ''Robin'', w związku z czym w weekend czekają nas bardzo obfite opady śniegu. Najtrudniejsze warunki pojawią się głównie na południu Polski.
Spodziewamy się intensywnych opadów śniegu, nawet ponad 30 cm, lokalnie około 40 cm, a nawet więcej za cały weekend - zwłaszcza w pasie od Małopolski po południową Lubelszczyznę - informuje IMGW.
Na terenie części woj. małopolskiego i podkarpackiego mogą wystąpić zawieje i zamiecie śnieżne. Ponadto w całej Małopolsce można się spodziewać marznących opadów deszczu. Na drogach, ale i chodnikach, może być bardzo niebezpiecznie!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niebezpiecznie w Tatrach
Śnieżny weekend z pewnością zachęci wielu turystów do tego, by odwiedzić Zakopane. Planując wyjazd warto wziąć pod uwagę znaczące pogorszenie się warunków w górach. Niektórzy kierowcy do tematu podchodzą nazbyt optymistycznie, a w podróż wyruszają na letnich oponach. Tym samym stwarzają zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu.
O odpowiednim przygotowaniu powinni pamiętać nie tylko kierowcy, ale i wędrowcy wyruszający na górskie szlaki. Według prognoz w weekend w Tatrach może przybyć do 50 cm śniegu! Warunki w górach znacznie się pogorszą, dlatego ratownicy TOPR odradzają wyjścia w wyższe partie gór.
W Tatrach już warunki są bardzo niekorzystne. Depozyty śniegu są niestabilne, miejscami przekraczają grubo ponad metr. Na razie mam drugi stopień zagrożenia lawinowego. Jednak tendencja jest wzrostowa. Możemy się spodziewać, że zagrożenie wzrośnie do trzeciego stopnia. Dodatkowo przy tych opadach śniegu mamy bardzo ograniczoną widoczność, która spada do kilku, kilkunastu metrów. To powoduje, że bardzo szybko można stracić orientację w terenie, zabłądzić. Dotyczy to także doświadczonych wędrowców – przypomina Andrzej Maciata, ratownik TOPR, cytowany przez ''Gazetę Krakowską''.
Na początku przyszłego tygodnia czeka nas silny mróz. Na lekkie ocieplenie trzeba będzie poczekać do końca przyszłego tygodnia.