Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ryszard "Szczena" Dąbrowski przerywa milczenie. "Boję się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić"

404

Boję się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić - mówi w rozmowie z o2.pl Ryszard "Szczena" Dąbrowski. Znany z programu "Chłopaki do wzięcia" odpowiada o wydarzeniach związanych z zatrzymaniem przez policję. Co dalej z walką z Marcinem Najmanem?

Ryszard "Szczena" Dąbrowski przerywa milczenie. "Boję się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić"
Ryszard "Szczena" przerywa milczenie! (Facebook)

Kilka dni temu policja zatrzymała Ryszarda "Szczenę" Dąbrowskiego za rzekome pobicie matki swojego dziecka. Był pod wpływem alkoholu. Znany z programu "Chłopaki do wzięcia" niedługo zawalczy z Marcinem Najmanem. Teraz w rozmowie z o2.pl, 38-latek odpiera wszystkie zarzuty.

Nie było żadnego pobicia. Była zwykła awantura, trochę wypiliśmy i wdaliśmy się w dyskusję. Mieszkamy w bloku, sąsiedzi nie są przychylni i zadzwonili na policję. Byliśmy pod wpływem alkoholu, dlatego zabrali nam nasze dziecko. Zbadali je i nie wykryli żadnych nieprawidłowości - tłumaczy.

Po całym zdarzeniu Ryszard Dąbrowski został zatrzymany. Jego partnerka trafiła do szpitala, a dziecko do rodziny zastępczej. Dąbrowski twierdzi, że już niedługo dziecko wróci do rodzinnego domu.

To jest oczernianie mnie. Ludzie zaczęli wypisywać, że dziecko ma połamane żebra. To wszystko nieprawda. Dziecko zostało zabrane tylko dlatego, że w tamtym momencie nie było dla niego opieki - broni się "Szczena".

Po ostatnim incydencie "Szczena" boi się o swoje zdrowie. Doszło nawet do tego, że przestał wychodzić z domu.

Boje się wyjść na ulicę, bo chcą mnie ubić. My nic złego nie zrobiliśmy. Każdy się przecież ku*** kłóci. Ja muszę czasami odreagować. Teraz nie mogę nawet wyjść na balkon i zapalić papierosa, bo ludzie się patrzą. Ja zwykły chłopak mogę zarobić duże pieniądze, a oni muszą zapier*** wiele lat. Ludzie mówią, że jestem najgorszy. Przecież każdy może kiedyś pójść siedzieć do więzienia - dodaje.

"Szczena" nie rozumie Najmana

Po całym zdarzeniu pojawiły się informacje, że walka pomiędzy Marcinem Najmanem a Ryszardem "Szczeną" stoi pod znakiem zapytania. Podobno mieli wycofać się różni sponsorzy. Sam zainteresowany dementuje te informacje. Pojawił się jednak jeden problem.

Zdziwiło mnie to, że Marcin zaraz po moim aresztowaniu zaczął wypisywać różne rzeczy w internecie i nagrywać filmiki. Wyglądało to głupio. Nie wycofali się sponsorzy, tylko moi trenerzy, którzy przygotowywali mnie do walki. Zresztą, wcale im się nie dziwię, jak przeczytali te wszystkie brednie na mój temat - tłumaczy.

Ryszard Szczena jest w trakcie poszukiwania nowych trenerów, aby solidnie przygotować się do walki. Gala MMA-VIP 3 odbędzie się 29 października.

Zobacz także: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami (wideo)
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
EuroBasket 2025. Litwa z ogromną przewagą pokonała Polskę
Chaos na pokładzie. Turystka rozebrała się do naga podczas lotu
O włos od tragedii na przejeździe kolejowym w Starej Wsi. Jest nagranie
Niepokój u sąsiada Rosji. Krisjanis Karins: "Trzeba robić to, co robi Polska"
Szedł chodnikiem w piżamie i kapciach. Nie wiedział, kim jest
29-letni Polak zginął w Hiszpanii. Wiadomo, kiedy odbędzie się pogrzeb
Kylian Mbappe pławi się w luksusie. Wyciekła wartość jego nowego domu
Aktualizacja mObywatela. W aplikacji pojawiły się zmiany
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić