W Tatrach doszło do niebezpiecznej sytuacji, gdy mężczyzna z ośmiolatkiem utknął na Pośredniej Turni. Ratownicy TOPR musieli użyć ogrzewanego namiotu, by uratować wychłodzonych turystów. Wyprawa odbywała się w trudnych warunkach pogodowych, z huraganowym wiatrem i zamiecią, co obniżało temperaturę odczuwalną do minus 25 stopni Celsjusza.
Nie żyje Andrzej Samolewicz, polski himalaista i taternik. Według informacji przekazywanych przez jego znajomych zmarł po krótkiej walce z chorobą. Wziął udział w pamiętnej akcji ratunkowej w Hindukuszu w 1976 roku, na podstawie której powstał film dokumentalny. Miał 75 lat.
Brak rozwagi i odpowiedniego przygotowania do wyprawy o mały włos nie zakończył się tragedią. Para turystów wybrała się na szlak w Jesionikach tylko w trampkach, wiatrówkach i bez rękawiczek. W górach, kompletnie wyczerpani, prawie zamarzli.
3-letnia dziewczynka została ranna w Dolinie Kościeliskiej w Tatrach Polskich w okolicach schroniska PTTK na Hali Ornak. Jak informują świadkowie zdarzenia, kilkulatka rozbiła sobie głowę. Konieczne było wezwanie helikoptera TOPR.
Niezwykłe umiejętności pilota pozwoliły ratownikom dotrzeć do rannego wspinacza, który utknął na dużej wysokości we francuskich Alpach. Nagrania akcji obejrzało już ponad 450 tys. osób.